Od
czasu do czasu będziemy zaglądać na programy oszczędnościowe
typu Better Future, konta IKE czy lokaty. W chwili obecnej nie ma
wśród nich ciekawej oferty, więc odsuwamy je na bok. Jeżeli
jednak za jakiś czas pojawi się coś ciekawego wrócimy do tego
tematu.
Niektórzy mogą być jednak także nieusatysfakcjonowani zabezpieczeniem. Gwarancja jeśli jest to fajnie, ale ważna jest jednak także sprawa płynności. Odzyskiwanie naszych środków w przypadku upadku spółki może wymagać niezbędnych formalności, które przełożą się na stracony czas, za który nikt nam nie zapłaci. Dlatego warto obok sprawdzenia zabezpieczenia zainteresować się analizą fundamentalną spółki w którą inwestujemy.
Cóż
to jest analiza fundamentalna?
Jest to jedna z podstawowych technik
analizy rynku kapitałowego. Temat jest na tyle szeroki, że nie da
się go przedstawić w jednym artykule. Dla wyrobienia sobie pojęcia
trzeba by długiego cyklu artykułów na który z racji bieżącej
analizy dostępnych produktów finansowych pozwolić sobie nie
możemy.
Spróbujemy
jednak naszkicować w zarysie o co chodzi, żeby mieć jakieś
pojęcie a na koniec podamy linki do kursu analizy fundamentalnej
online lub dobrej literatury w tym zakresie.
Jeżeli
kupujemy samochód chcemy jak najdłużej nim jeździć i interesuje
nas, żeby nie psuł nam się zbyt często. Takim samochodem jest w
naszym przypadku spółka w którą zamierzamy inwestować, nieważne
czy nabywamy jej akcje czy obligacje. Trudno jednak oceniać samochód
na oko. Wiadomo, że sprzedawca będzie go zachwalać, gdyż po
prostu chce go sprzedać. Nie należy mu jednak ufać, bo to on ma w
tym interes.
O
wiele większą pewność możemy mieć jeżeli będziemy mieć ze
sobą mechanika, który sprawdzi stan techniczny naszego nowego
nabytku i pozwoli realniej ocenić naszą inwestycję. Nie chcemy
przecież, żeby auto rozsypało nam się podczas jazdy na dłuższą
trasę, zrujnuje nas to bowiem nie tylko finansowo ale wprowadzi w
wiele innych kłopotów.
Takim mechanikiem jest właśnie analiza fundamentalna. Jak sama nazwa wskazuje analizuje ona spółkę od jej fundamentów, pokazuje jej wady i zalety, przedstawia zadłużenie spółki i jej wypłacalność, dzięki niej będziemy mogli zorientować się jaka jest jej rentowność i perspektywy rozwoju.
Przy
pierwszym zetknięciu z analizą fundamentalną możemy być porażeni
ilością wskaźników, którymi ta analiza operuje. Oczywiście
trudno je wszystkie opanować od razu dlatego wskażę na początek
te najważniejsze a z czasem oswoimy się z innymi i nauczymy się
ich stosować.
Filmiki,
które można było zobaczyć w poście Work Service w drodze na giełdę, są niczym innym jak zachwalaniem towaru przez sprzedawcę
swojego samochodu. Do tego dorzucają zabezpieczenie. Warto jednak
zajrzeć także pod maskę kupowanego samochodu, bo filmiki to tylko
lśniąca karoseria.
Jeżeli
chodzi o samą analizę fundamentalną to ze swojej strony polecam
książkę Brighama i Houstona „Podstawy zarządzania finansami”.
Podręczniki z reguły czyta się ciężko ale ten jest napisany dość
przejrzyście i solidnie, szczególnie jeżeli chodzi o tom pierwszy.
Mamy tam zresztą także rozdziały dotyczące obligacji więc mamy
niejako dwa w jednym.
Dla
niecierpliwych i tych którzy odwykli od czytania książek mogę
polecić internetowy kurs analizy fundamentalnej, który znajduje się
pod tym adresem. Dla cierpliwych polecam oczywiście własny blog,
gdyż z czasem wszystkie tajniki inwestowania się wyjaśnią.
Ciąg dalszy: Najważniejszy element sprawozdania spółki
Ciąg dalszy: Najważniejszy element sprawozdania spółki
Work Service- obligacje korporacyjne też zleciłem kupno przez biuro Copernicus . jest to muj debiut w obligacjach korporacyjnych - jeśli możesz napisz kiedy jest spodziewany okres odsetkowy od tych obligacji i jaki procent mozna sie spodziewać.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPierwszy okres odsetkowy jest 30 maja a procent przyznawany jest według tabeli którą dostałeś przy podpisywaniu umowy, jest zmienny i zależy on od dnia w którym podpisałeś umowę.
OdpowiedzUsuń