Work
Service skończył z początkiem tego tygodnia zapisy na obligacje
serii O, od jutra zaczyna zapisy na akcje serii L. Zebrał już zatem
dużą część gotówki a jeszcze większą część zamierza zebrać
w najbliższych dniach.
Kampania
reklamowa w pełni. Prezes Hanczarek wyjaśnia, że Work service
otworzył ostatnio oddziały w Rumunii i Turcji, które mają
wzmocnić tempo rozwoju firmy. Z akcji chcą uzyskać 150 mln. Kwotę
51 mln zł ma być wykorzystane na finalizację zakupu 75% udziałów
w firmie IT Kontrakt.
Tymczasem
w sieci pojawiają się artykuły o wielkim oszustwie tej firmy.
Artykuły mają nawet sensacyjne tytuły 'Właścicieli Work
Service szukajcie na Seszelach' sugerujące, że obecna oferta
obligacji i akcji to początek wielkiej afery. Zbierają kasę od
naiwnych i mig za granicę jak na gangsterskim filmie.
Artykuł
na stronie Emerging markets znalazłem przez przypadek szukając
szczegółów informacji o debiucie na giełdzie. Wspomniany artykuł
o sensacyjnym tytule można przeczytać tutaj.
Jakby
tego nie było dość i zbyt mało profesjonalnie podano odnośnik do
innego artykułu 'Work Service – co to jest? Kto posiada kto
finansuje i jak?' Podana strona posiada raport analityczny, który
wygląda na dość solidnie napisany. Ten drugi artykuł znajduje się tu.
Co
więc jest grane? Na forach internetowych już wrze dyskusja na temat
wiarygodności Work Service. Jest to jak najbardziej zrozumiałe.
Każdy kto zakupił akcje czy obligacje jakiejś firmy przeklinałby
pewnie dzień w którym dowiedziałby się, że prezesi firmy która
te papiery wyemitowała nagle się ulotniłi i nie ma co liczyć na
sprzedaż akcji czy obligacji.
Mnie
akurat taka sytuacja nie dziwi. Jeżeli ktoś nagle zrywa umowę i
przechodzi do konkurencji nie powinno nas dziwić, że pierwotny
partner może czuć się oszukany i raczej dobrego słowa o firmie która
zrywa umowę nie powie.
Z
drugiej strony podana wyżej strona podaje, że IDM był również
oferującym i akcjonariuszem w przypadku spółki BOMI oraz podaje
notowania owej spółki, które nie wyglądają zbyt zachęcająco.
Źródło: stooq.pl |
W
przypadku akcji mówi się, że są dwa podejścia do oceny ich
zachowania na giełdzie:
2
Analiza techniczna
Są
to najbardziej popularne podejścia do inwestowania na giełdzie.
Każdy może dobrać właściwe podejście według siebie. Najwięksi
giełdowi guru stosują jednak jeszcze dwa inne podejścia:
3
Kadra
zarządzająca
4
Czynnik alfa
Bardzo
dobrze ilustruje to sytuacja Work Service. Jakkolwiek wielką reklamę
nie zrobią jakiekolwiek wykresy nie podają, czy zapewnień nie
udzielą w wywiadach, wpadki kadry zarządzającej zmiany partnerów
będą miały bardzo duży wpływ na notowania. To stąd biorą się
skoki widoczne na wykresach analizy technicznej.
Bardzo
jestem ciekaw rozwoju sytuacji. Do tego tematu będziemy na pewno
często wracać. Od jutra startują zapisy na akcje, w kwietniu debiut
na giełdzie, w maju wypłata pierwszych odsetek kuponowych obligacji. I wtedy dopiero dowiemy się czy warto było nabywać akcje i
obligacje.
Ciąg dalszy: Co kombinuje Work Service?
Ciąg dalszy: Co kombinuje Work Service?
Moim zdaniem nieetycznym byłoby ukrywanie faktu powiązań z oferującym. Dziwnym byłoby wręcz gdyby spółka zwróciła się do innego domu maklerskiego – który jest poniekąd konkurencją jego akcjonariatu. Nie jest to rzadka sytuacja na rynku, póki powiązania nie są zacierane poprzez spółki zależne sytuacja jest klarowna.
OdpowiedzUsuńIdąc dalej przytoczoną z początku ścieżką – nieetycznym byłoby oferowanie przez PKO BP S.A. obligacji skarbu Państwa ze względu na udział Skarbu Państwa w jego akcjonariacie
Spółka Wort Service jest branżą rekrutująca pracowników w dobie bezrobocie ludzie za wszelką cenę będą szykać pracy może jej sprzyjać tym bardziej ze bedzie jedyna spółką tej branży na GPW ,wszystko zalezy jaki kapitał pozyskają z obligacji i akcji
OdpowiedzUsuńSam jestem ciekaw czy ta afera nie wyszła z IDM i podłozyli za to świnie, a obligatoriuszą pozostaję czekać na rozwój sytuacji i mieć nadzieje z odsetek i zwrotu kapitału
impel jest jeszcze z podobnego sektora
UsuńDziwne te powiązania, oj bardzo dziwne, ja byłbym ostrożny w kupowanie tego kota. DO tego ten cypr, windowanie bilansu- ehh, radzę unikać.
OdpowiedzUsuńW dzisiejszym komunikacie piszą, że IDM jest oferującym, więc skąd się wziął copernicus?
OdpowiedzUsuńZakupiłem obligacje. Oferował je Copernicus a nie IDM.
OdpowiedzUsuńwork service to oszusci nie wyplacaja za urlopy zdrowotne i oszukuja pracownikow niepelnosprawnych w sprawach socjalnych
OdpowiedzUsuń