poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Atrakcyjna oferta obligacji szczegóły


Wczoraj była mowa o bardzo niskim progu minimalnego zapisu na obligacje. Dziś czas na dalsze szczegóły tej na pewno bardzo ciekawej oferty.

Jak łatwo się zorientować skoro minimalny zapis to zaledwie 10 tys propozycja nabycia należy do oferty prywatnej. Wiąże się to z pewnymi ograniczeniami co do podawania wiadomości do opinii publicznej ale to co mogę przedstawiam poniżej.

Jak wiadomo ważna jest branża, której dotyczą obligacje. W chwili obecnej budownictwo wydaje się być najbardziej ryzykowne. Pisaliśmy o Budostalu-5 który upadł, o Anti która zwleka z płatnościami za swoje obligacje, o niesławnym Fojudzie czy ostatnio o DSS który mimo że ogłosił upadłość, wciąż się nie poddaje. Dalsze szczegóły wkrótce.

Dlatego przy prezentowaniu obligacji staram się wybierać branżę, która jest w miarę bezpieczna, albo taka która przynajmniej dobrze rokuje. Ostatnio mówiliśmy o spółce Nettle, która jest firmą windykacyjną a to dość zyskowna branża choć raczej do miłych nie należy. Dziś będzie o spółce z branży faktoringowej, która podobnie jak windykacja jest obecnie w modzie. 

niedziela, 29 kwietnia 2012

Atrakcyjna oferta obligacji o niskim progu


Kończy się pierwszy miesiąc gdy nie ma już lokat antybelkowych. Czas na pierwsze oceny przegrupowywania środków finansowych gdyż nie ma co ukrywać że oferty banków, które opisuję na Finanse po godzinach nie są może takie złe, ale dawnego blasku lokat nie przywrócą.

Mamy co prawda na lokatach oferty na 8% czy nawet na 9% tak jak wtedy. Ale dotyczą one tylko nowych klientów, więc kto jest nowy w temacie powinien poczytać o Lokacie z kuponem VI czy lokacie Wysoki Zysk, reszta musi się zadowolić zyskami poniżej 7% brutto.

W przyrodzie panuje jednak podobno równowaga. Gdy ktoś traci, drugi zyskuje tak by bilans wyniósł zero. Lokaty tracą mimo chwilowego trendu w górę jak na przykład tutaj, za to obligacje korporacyjne idą w górę. A opisywana dziś oferta wydaje się być szczególnie godna uwagi.

sobota, 28 kwietnia 2012

Getin za IKE oferuje do 7%


IKE w Idei bije wciąż rekordy popularności. Idea w ogóle upodobała sobie sympatyczną w sumie liczbę 8. Oferuje bowiem nie tylko IKE oprocentowane w drugiej edycji na 8% omawiane tutaj ale także szósta już edycja lokaty z kuponem została właśnie podniesiona do magicznej ósemki o czym była mowa wczoraj.

Jak pewnie większość z was pamięta od kwietnia zeszłego roku pojawiła się w Getin lokata kwietniowa z wielką siódemką na reklamach - 7%. Potem mieliśmy tę samą siódemkę na lokatach maja oraz czerwca. I lokata ta obowiązywała tylko przez 2 miesiące.

Po roku znów widzimy na szyldach banku Getin wielką siódemkę. Tylko że tym razem to nie jest już prosta i sympatyczna lokata, tylko upstrzone pułapkami IKE. Pojawiają się one teraz praktycznie wszędzie. Ma ją Deutsche bank co opisywałem tutaj, ma Millenium a wszędzie wabikiem jest hasło bez belki w różnych wariantach.

piątek, 27 kwietnia 2012

Lokata z kuponem VI oferuje teraz 8% !


W produktach finansowych nastała dziwna moda na produkty tasiemcowe. Porównywałem to już do serii filmowych jak Piła czy Oszukać Przeznaczenie. Sęk w tym, że kolejne części często nie dorównywały poprzednim częściom choć bywały wyjątki i pewnie każdy z was może wskazać ta która wyłamuje się ze schematu im dalej tym gorzej.

Powód tasiemców jest oczywiście jeden. Skoro produkt się sprzedaje, to trzeba na nim zbijać kasę ile się da. Wychodzą z tego założenia producenci kolejnych części danego filmu, wychodzą też bankowcy. Bo dla nich to wabik dla nowych klientów. Jeśli nie skorzystałeś z niego do tej pory czytaj dalej.

Do tej pory wypisywałem odnośniki do wszystkich edycji. Kto jest zainteresowany jak wyglądały poprzednie edycje odsyłam do poprzedniego odcinka tutaj, gdzie szczegółowo pokazałem jak to wyglądało do tej pory. Dziś zobaczymy jak lokata z kuponem wygląda na tle innych wabików.

czwartek, 26 kwietnia 2012

Tragedia Barcelony, Real za burtą


Na razie dajemy spokój produktowi Fundusz Nieruchomości 1, któremu poświęciliśmy aż trzy odcinki.  Dziś bardziej dla rozrywki omówimy półfinały ligi mistrzów z punktu widzenia inwestora, który obstawia faworytów a na pewno należały do nich zespoły z Hiszpanii.

Tego się chyba nikt nie spodziewał. Barcelona odpadła z półfinału ligi mistrzów. Maszyna do wygrywania na którą nie było siły w końcu zawiodła i to podwójnie. W sobotę na Gran Derbi uległa Realowi Madryt a we wtorek, zremisowała sensacyjnie z Chelsea 2:2

Dlaczego taki wpis dziś? Bo piłka nożna to wielki biznes, ogromny. Także z punktu widzenia inwestorskiego ze względu na możliwość obstawiania i zagarnięcia zysków już po półtorej godzinie, zamiast czekać około 5 lat żeby się przekonać że wybraliśmy zły fundusz

Barcelona wydawała się pewniakiem. Można było stawiać na nią i wygrywać razem z nimi mecz za meczem. Przyznam szczerze, że w przypadku piłki nożnej stawiam tylko na mecze, które rozgrywają się w systemie play off czyli przegrywający odpada. W lidze jest zbyt dużo możliwości pośrednich, w lidze zbyt często dochodzi do anomalii, ale w przypadku pucharów gra się zupełnie inaczej. I co ważniejsze da się to przewidzieć.

środa, 25 kwietnia 2012

Spokojnie to tylko wielki kryzys i bessa stulecia


Powiedzieliśmy sobie ostatnio o obietnicach jakie doradcy reprezentujący Wartę złożyli inwestorom: 145% bezpiecznie i bez ryzyka. Jak widać wartę pełnili niezbyt dobrze, gdyż zadziałało tutaj pierwsze prawo Murphy'ego mówiące, że "jak coś ma się spieprzyć to się spieprzy na pewno". Albo może raczej jakieś nadrzędne prawo, bo przecież 'tutaj nic nie miało się spieprzyć'.

Obietnice swoją drogą ale inwestora interesują konkretne wyniki a nie puste słowa. Interesującym może być fakt, jak Warta tłumaczy swoje niepowodzenia. Otóż raz w roku klienci dostają raport w formie wydruku na adres domowy. Zwykle taki raport przychodzi we wrześniu. Oto jakie tłumaczenie dostaliśmy:

Raport z 2008 roku:
Nadal wskazana jest ostrożność w przypadku lokowania na rynku nieruchomości. Zawirowania na rynkach finansowych wywarły znaczny negatywny wpływ na ten segment który od długiego czasu znajduje się po presją wyprzedaży. Dobre wyniki w latach 2003-2006 zaowocowały bardzo wysokimi wycenami. W kwietniu 2007 został osiągnięty punkt zwrotny. Po poważnej korekcie premia, z którą akcje wielu europejskich spółek związanych z nieruchomościami były notowane w stosunku do ich wartości wewnętrznej, zmieniła się w dyskonto i to przeważnie znaczne według standardów historycznych.

wtorek, 24 kwietnia 2012

Zarobisz 145% bezpiecznie i bez ryzyka


Wczoraj przedstawiłem ulotkę, która kusi na pierwszej stronie magiczną liczbą 145%. Dziś zajrzymy do środka tej ulotki. Tam możemy przeczytać: Słyszałeś, że nieruchomości idą w górę? To dobrze słyszałeś. Dlatego przygotowaliśmy dla ciebie nowy produkt Warta zysk nieruchomości Ubezpieczenie z Funduszem. 

No to super, nic tylko brać w ciemno. Oczywiście doradca doradził jeszcze jedną magiczną rzecz. W długiej perspektywie zawsze się zarabia, a ten fundusz ma potencjał niebywały trwa bowiem ponad 6 lat i oparty jest na funduszu zagranicznym dzięki któremu możesz inwestować na rynku nieruchomości bezpiecznie i bez ryzyka


Do ostatnich pogrubionych słów można się uczepić. Bo ani to bezpiecznie ani bez ryzyka. Powyższe słowa są widoczne na poniższej reklamie. Mamy więc kapitał zainwestowany w dynamicznie rozwijających się rynkach nieruchomości, które pozwolą bezpiecznie i efektywnie pomnożyć oszczędności. Mamy nawet podkreślone inwestować na rynku nieruchomości bezpiecznie i opatrzone ręcznie wpisanym zainwestuję!

poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Inwestycja w nieruchomości - pewniak?


Dziś zastanowimy się nad pewniakami w finansach. W rozmowach prywatnych z inwestorami często pada pytanie w co inwestować, żeby była to inwestycja pewna. I muszę przyznać, że praktycznie zawsze pada hasło inwestuj w nieruchomości, to zawsze jest w cenie.

Myślę, że warto zastanowić się czy na pewno i poprzeć to konkretnym przykładem. Nikt nie jest alfa i omegą, każdy nawet najlepszy inwestor popełnia błędy inwestycyjne ale jedna rzecz zrobić błąd w stosowanej strategi i skorygować go a inna  ulec powszechnie przyjętym modom oraz inwestować według hasła: tak się mówi a mówi się, że w nieruchomości inwestować warto zawsze.

Dziś zaprezentuję jedną z największych pomyłek w całej mojej karierze inwestorskiej, inwestowaniu w nieruchomości. Uległem modzie wtłaczania kapitału w jak się potem okazało czarną dziurę, która wessała wszystko.

niedziela, 22 kwietnia 2012

Jak znaleźć obligacje Getin PP-i na rynku wtórnym Catalyst


Na niniejszym blogu dość szczegółowo opisujemy obligacje bankowe Getin. Od nich wszystko się zaczęło a dokładniej od wpisu Co po belkach. Zastanawialiśmy się wówczas co zrobić w czasie gdy dobrze lokaty antybelkowe dogorywają i wskazaliśmy na jedną z możliwych dróg. I okazało się, że to droga którą teraz podąża niniejszy blog.

Omówiliśmy jak dotąd wszystkie cztery edycje obligacji Getin. Sześć lat to szmat czasu i choć zarabiać będziemy więcej niż na lokacie życie jest nieprzewidywalne i nigdy nie wiadomo kiedy te pieniądze będą nam potrzebne.

IKE podpisujemy na długie lata. Ale jak zobaczyliśmy za zerwanie umowy czekają nas sromotne kary. Czy w przypadku obligacji jest podobnie? Okazuje się, że nie i to jest jedna z największych zalet rynku obligacji. Obligacje możemy odsprzedać właśnie na rynku obligacji zwanym Catalyst. Odszukamy zatem tam obligacje getinowskie i zbadamy jaką mają wartość na dzień dzisiejszy.

sobota, 21 kwietnia 2012

Nowy blog pod patronatem Polak potrafi


Blog Polak potrafi się rozrasta. Powstał stosunkowo niedawno bo w grudniu ubiegłego roku. Początkowo miał pokazywać różne tricki, które można było stosować w erze antybelek oraz różne alternatywne sposoby inwestowania. Ale z czasem rozwinął się w solidny serwis informacyjny, który z jednej strony przestrzega przed pułapkami zagwiazdkowanych ofert a z drugiej wskazuje dobre okazje inwestycyjne.

Już w następnym miesiącu czyli w styczniu tego roku powstał nowy blog Finanse po godzinach. Początkowo miał pełnić rolę kierunkowskazu dla osób, które chciałyby stawiać pierwsze kroki w rozsądnym gospodarowaniu finansami. Z czasem jednak rozwinął się w serwis aktualności promocji rynkowych oraz zaczął poruszać tematy, które są wprowadzeniem do dłuższych wywodów rozwijanych dalej na Polak potrafi.

Od dziś rusza trzeci blog pod patronatem Polak potrafi. Prowadzić go będzie osoba, która jest z wykształcenia matematykiem i informatykiem. Zawodowo zajmuje się pracami badawczymi w zakresie inteligencji obliczeniowej, inżynierii biomedycznej oraz przetwarzania sygnałów czasowych. W wolnych chwilach wykorzystuje swoją wiedzę matematyczną i statystyczną do opracowywania i badania metod operowania na rynkach finansowych.

piątek, 20 kwietnia 2012

Analiza fundamentalna - co to jest EBITDA



Na niniejszym blogu prezentuję nie tylko nowe obligacje ale staram się także wyjaśniać podstawowe pojęcia analizy fundamentalnej potrzebnej do samodzielnej oceny spółki. Wprowadzenie do tematu znajdziecie tutaj, a omówienie najważniejszego raportu tutaj. Dziś czas na dalsze szczegóły.

Wczoraj prezentowałem obligacje spółki Nettle. Przedstawione tam  dane finansowe spółki zawierają tajemniczo brzmiące EBITDA. Kto oglądał także prezentację obligacji spółki Admiral boats również mógł zauważyć marżę EBIT. Ponadto przy omawianiu upadku firmy DSS też mieliśmy do czynienia z tym terminem.

EBITDA pojawia się zawsze w raportach spólek zwanych rachunkiem zysków i strat. W rachunku tym podane jest ile spółka zarobiła czyli jaki ma przychód oraz tajemniczy termin EBITDA. Co on oznacza, dlaczego jest on ważny? O czym on mówi? Rozbierzemy go dziś na czynniki pierwsze, ogołocimy do cna. Raz a porządnie.

Termin EBITDA, zwany często zyskiem operacyjnym, wyjaśniłem już wstępnie tutaj. Teraz wyjaśnimy go dokładniej. Zaczniemy od prostego przykładu handlarza używającego tylko własnej gotówki (EBT), firmy korzystającej z pożyczek (EBIT) a skończymy na firmie czy przedsiębiorstwie produkcyjnym emitującym akcje i obligacje (EBITDA).

czwartek, 19 kwietnia 2012

Korekta


Na blogu Finanse po godzinach opisuję często najnowsze lokaty. Opisy są różne, ale przeważają obligacje w Getin banku. Tam trwa nieustanny festiwal promocyjnych lokat a dziś opisuję kolejnego występującego na scenie - lokatę Be Green. Jak gra można się przekonać tutaj.

Na niniejszym blogu trwa za to festiwal obligacji. Kończy się oferta jednej a zaczyna kolejna. Jutro dobiega  końca oferta czwartej serii obligacji PP-iv oferowanych przez Getin które opisywałem tutaj, zatem powoli schodzą już ze sceny. Za to na scenę już próbuje się dostać kolejny emitent. 

W zasadzie to już w chwili obecnej trwają zapisy na kolejne obligacje. Dotyczą one firmy Nettle działającej w prężnie rozwijającej się branży windykacji. O tym jak prężna to jest branża na dzień dzisiejszy pisałem już szczegółowo przy prezentacji krótkoterminowych obligacji firmy EGB. Zatem zainteresowanych odsyłam do stosownego artykułu tutaj.

wtorek, 17 kwietnia 2012

IKE II w Idei czyli skazany na 10 lat


Dziś trzeci i ostatni odcinek serialu o nowym IKE w Idei do którego trudno się przekonać z powodów, które podam w niniejszym artykule. Wydaje mi się, że IKE powinna być mimo wszystko inaczej skonstruowane, bardziej na wzór lokat progresywnych i to takich gdzie jest możliwość bezkarnego wyjścia co miesiąc wówczas bowiem przysługują nam odsetki a zarazem promuje się dłuższy staż bo im później wyjdziemy tym więcej zarobimy.

Niestety póki co IKE są skonstruowane dokładnie na odwrót. Promuje się tylko pierwsze dwa lata potem jest już tylko bardzo przeciętnie i za tę przeciętność musimy płacić  przez cały czas trwania umowy o czym powiedzieliśmy sobie wczoraj. Ale jakkolwiek opłaty są kulą u nogi to nie one stanowią największy mankament.

Najgorsze w IKE jest horrendalna kara za zmianę decyzji w trakcie trwania. Jeśli oglądam film w telewizji i mnie on znudzi to go po prostu wyłączam i koniec. Nikt mnie nie ukarze za ten czyn. W IKE prawa do wolności wyboru nie masz, włączyłeś ten kanał musisz go oglądać dożywotnio a jeżeli postanowisz wyjść spotka cię kara i to sroga. Tak sroga, że odkąd się o niej dowiedziałem dałem sobie spokój z IKE*. Ale może po kolei.

poniedziałek, 16 kwietnia 2012

IKE II w Idei obowiązkowe opłaty


Wczoraj omówiliśmy nową ofertę Idei dotyczącą IKE. Wszystko pozornie wygląda bardzo ładnie. I nic dziwnego bo też produkty reklamuje się zawsze tak, żeby pokazać je od najlepszej strony po to, by sprzedały się jak najlepiej. Niestety nie ma róży bez kolców. Nie unikniemy opłat za zarządzanie, opłaty administracyjnej, długiego terminu trwania, bo jakby na to nie patrzeć 10 lat to szmat czasu, i nieszczęsnych funduszy.  

Przyjrzymy się zatem bliżej temu produktowi i porównamy go do strategi, którą promuję na blogu. Oczywiście nie ma złotego środka. Produkt w gruncie rzeczy nie jest zły z punktu widzenia osoby, która nie zajmuję się finansami w sposób czynny i chce po prostu ulokować w miarę dobrze środki bez dbania o wyszukiwanie najlepszych ofert porównywania ich i krytycznej oceny w celu wyłonienia najlepszej dla danego podejścia.

Zalety IKE już znamy, gdyż przedstawiliśmy je wczoraj. Jakie zatem produkt ten ma wady? Na co należy zwrócić uwagę zanim podpisze się umowę na długie lata a praktycznie umowę na dożywocie jeśli chodzi o aktywność zawodową?

niedziela, 15 kwietnia 2012

8% na 10 lat - nowe IKE II w Idei


IKE w Idei bije rekordy popularności. Nie lokaty, nie polisolokaty, nie obligacje, nie fundusze tylko IKE.  Byłem ostatnio na kolejnym spotkaniu z doradcą w Idei przy okazji likwidowania kont w tym banku. I zapytałem dlaczego nie mają już tak dobrych lokat jak dotąd a nowa pozostaje wciąż widmem o czym pisałem wczoraj i usłyszałem to co spodziewałem się że usłyszę. Bo teraz sprzedają IKE.

Gdy w lutym produkt  ukazał się w Idei, napisałem o IKE serię krytycznych artykułów. I artykuły te od samego początku biją rekordy poczytności. Ostatnio nawet pojawiły się głosy zachwalające ten produkt. Zapytałem więc doradcę co takiego się zmieniło od ostatniego razu, że ludzie tak chętnie garną się i co widzą w produkcie, który jak dla mnie do ciekawych nie należy.

Okazało się, że w chwili obecnej Idea oferuje nowe IKE. Czy lepsze? Prospekt który dostałem krzyczy na pierwszej stronie Najlepsza oferta oszczędnościowa w Polsce! 8% na 10 lat. Nie powiem brzmi to ciekawie. Zobaczmy zatem do środka i przekonajmy się jak jest naprawdę?

sobota, 14 kwietnia 2012

Czy warto inwestować w obligacje korporacyjne?


Często ludzie szukający alternatyw do lokat czy funduszy zadają pytanie zawarte w tytule. Jest to bowiem wciąż niszowy rynek a ponadto krążą zniechęcające opinie o niechlubnych spółkach. Przyznam, że zdziwiła mnie wczorajsza negatywna reakcja na pozytywny artykuł o ANTI. Zamiarem moim było pokazać, że nawet jeśli niektóre firmy, które można policzyć na palcach jednej ręki, nie spłacają zobowiązań w terminie to jednak fakt, że prowodyr w końcu postanawia spłacać i przedstawia szczegółowy harmonogram wypłat można uznać za pozytywny objaw.


Okazuje się jednak, że jak ktoś splami swoje imię to łatwo takiej plamy już nie zmaże. Po zastanowieniu w zasadzie to nie dziwi gdyż do banków, które kilka lat temu namówiły mnie na mizerne produkty na których straciłem, sam nabrałem uprzedzenia i nie korzystam już z ich usług. Nie oznacza to jednak, że całkowicie zaprzestaję korzystać z usług banków. Po prostu ostrożniej podchodzę teraz do zachwalanych produktów i wybieram nie te które są mi polecane, ale te które sam uznam za dobre. 

To samo dotyczy obligacji. To, że kilka firm nie wypłaca odsetek nie oznacza, że powinniśmy postawić zaraz kreskę na obligacjach korporacyjnych. Oznacza to, że powinniśmy staranniej dobierać te obligacje, które są w ofercie. 

piątek, 13 kwietnia 2012

Niechlubna ANTI jednak spłaca swoje zobowiązania


W przypadku obligacji korporacyjnych wiele mówi się o niechlubnej spółce ANTI do której przylgnęło określenie pierwsza spółka notowana na Catalyst, która nie wywiązała się ze swoich zobowiązań wobec obligatariuszy. Ilekroć mówi się o ryzyku obligacji ta spółka pojawia się jako pierwsza dla udokumentowania, że obligacje to są bardzo niebezpiecznym instrumentem finansowym.

Postanowiłem zatem sprawdzić jak to jest z tą spółką. W 12 numerze Magazynu Equity pojawił się artykuł zatytułowany Catalyst to nie zysk bez ryzyka. Autor tego artykułu podkreśla przy tym fatalną komunikację firmy ANTI z rynkiem.

Podawane przykłady są dość komiczne. Pierwszym z nich jest stwierdzenie, że spłata zobowiązań z tytułu obligacji jest niekorzystna ekonomicznie, drugim że jeden obligatariusz dostał pieniądze bo bardzo prosił. Trudno ocenić ile w tym jest kaczki dziennikarskiej a ile prawdy w każdym razie warto sprawdzić to bliżej. 

czwartek, 12 kwietnia 2012

Kolejna odsłona obligacji Getin seria PP-iv


No i doczekaliśmy się kolejnej serii obligacji w Getin. Na sąsiednim blogu komentuję dzisiaj obecną promocyjną lokatę czekoladową, która bez wątpienia rozczarowuje na całej linii gdyż to co w Getin jest promocją, w innych bankach stało się standardem o czym pisałem tutaj. Lokata w tym banku jest zatem strzałem kulą w płot, czego nie można powiedzieć o obligacjach.

Do tej pory omówiliśmy dość szczegółowo wszystkie dotychczasowe edycje tych obligacji. Wszystko zaczęło się w momencie gdy właściwie rozpoczęła się bessa na rynku lokat w lutym i wówczas też opisałem pierwszą edycję obligacji PP-i. Edycja druga przeszła jakby bez echa gdyż była w zasadzie tylko dodrukiem co zostało skomentowane tutaj. W marcu zaś pojawiła się trzecia edycja o nieco mniejszej marży.

Każda edycja rozchodzi się jednak w mig. Nic dziwnego, gdyż na lokatach zarabiamy obecnie raptem marne 6,5% a za obligacje dostaniemy przecież 2% więcej a więc tyle ile na najlepszych lokatach podczas hossy lokatowej. Zobaczmy zatem dokładniej co oferują najnowsze obligacje.

środa, 11 kwietnia 2012

Nowa platynowa oferta Amber Gold


Niedawno omawialiśmy nową ofertę lokat w złoto w firmie Amber Gold oraz przesyłane przez firmę certyfikaty, które raczej są miłą pamiątką aniżeli papierem wartościowym za jaki mają uchodzić. Ponieważ lokaty w srebro firma od kwietnia wycofała z oferty, pozostały nam do omówienia tylko lokaty w platynę.

Nowe lokaty, które oferuje Amber Gold to nic innego jak próba wykorzystania okazji, która pojawiła się w związku ze zniknięciem lokat antybelkowych. Świadczy o tym powstanie nowej strony internetowej lokatybezbelki.pl która w zasadzie nie jest zwykłą stroną internetową a jedynie formularzem do kontaktu z firmą. Służy zatem jedynie jako haczyk na nowego klienta a nie jako źródło informacji.

Nic dziwnego. Wiele osób wpisuje w wyszukiwarce zapytanie o to gdzie są jeszcze lokaty bez Belki i tym sposobem trafia do Amber Gold. Sprytne. Mało tego oferta choć do tej pory była świetna, jeszcze bardziej została polepszona. Złoto już omówione, srebra nie ma więc czas na platynę.

wtorek, 10 kwietnia 2012

IKE w db Emerytura - niemiecka solidność czy złudna nadzieja?


Deutsche bank to bank, który ofertą kont przebił wszystkich. W grudniu zaoferował konto za 10% w promocji do końca lutego. Przestępstwem było nie skorzystać z takiej gratki. Mało tego w marcu oferta została przedłużona w odpowiedzi za przyznanie nagrody za najlepsze konto. A to zwiększa zaufanie do banku. Skoro dają tyle to może oferta IKE w tym banku jest też bardziej solidna?

Indywidualne konta emerytalne IKE, choć oferowane są od 2004, furorę robią dopiero od tego roku. Głównie za sprawą nagłaśniania omijania brutalnie wprowadzonego podatku Belki. Idea na swoje konto IKE zebrała w ciągu miesiąca więcej niż wszystkie banki w całym roku 2011. Brak wiary w ZUS też robi swoje. Skoro nie możemy liczyć na państwo, musimy zadbać o godziwą emeryturę sami.

Skoro nie wierzymy państwu, uwierzmy bankom. One pozwolą nam odłożyć na lepszą emeryturę. Czy na pewno? Analiza IKE oferowanego przez Idea bank wypadła nieciekawie. Nie podpisałbym umowy o IKE przy warunkach, które opisałem tutaj. Niedawno IKE zaoferował też Deutsche bank. Czy mają lepszą ofertę?

poniedziałek, 9 kwietnia 2012

Im klient wie mniej, tym lepiej


W szkole nie uczono nas wiedzy o finansach. Uczono różnych przedmiotów jak chemia, geografia czy historia przy czym kładziono nacisk na zapamiętanie różnych nazw i faktów, których w życiu na dobrą sprawę nie używamy. Ale nie uczono nas wiedzy jak dobrze inwestować. 

Wzorów chemicznych uczymy się i zapominamy zaraz po ukończeniu szkoły, gdyż tak naprawdę nie są nam potrzebne na co dzień. Stolic krajów Afryki czy dowódców bitw sprzed kilku wieków nie musimy przecież znać na pamięć skoro wszystkie te informacje są dziś łatwo dostępne w wikipedii czy dowolnym innym ogólnodostępnym źródle.Wystarczy przecież komputer z dostępem do internetu a nawet sama komórka, którą każdy nosi w kieszeni. No i nasz dobry wujek google, który nie ukrywa przed nami tajemnic. 

Jedną rzecz z dziedziny finansów jednak pamiętam ze szkoły podstawowej. Hasło dziś oszczędzam w SKO (szkolna kasa oszczędności) jutro w PKO było swego rodzaju mantrą, którą wpajano nam z uporem jakby to faktycznie był klucz do dostatniej przyszłości.

niedziela, 8 kwietnia 2012

Upadek DSS - kolejna historia ku przestrodze potencjalnych obligatariuszy


Niedawno pisałem o firmie budowlanej Budostal-5, która niedawno złożyła wniosek o upadłość. Tuż przed świętami wniosek o upadłość do Sądu Rejonowego złożyła kolejna firma DSS -  Dolnośląskie Surowce Skalne - lider kruszyw łamanych w Polsce. To kolejna przestroga dla potencjalnych obligatariuszy, żeby ostrożnie wybierać branżę przy planowaniu inwestycji.

Jeszcze w styczniu tego roku firma ta przydzieliła 400 obligacji serii G o wartości nominalnej 40 mln a środki z emisji przeznaczyła na umorzenie swoich zobowiązań wobec obligatariuszy. Obligacje serii G są zabezpieczone zastawem rejestrowym na akcjach Kieleckich Kopalni Surowców Mineralnych na kwotę ponad 70 mln.

DSS prowadziła budowę autostrady A2 wraz z chińskim Covec. Niestety chińczycy nie wywiązali się z zobowiązań dotyczących dostawy a kara w wysokości 50 mln zł nie została spłacona o czym można przeczytać na przykład tutaj jak to wyglądało dalej?

Życzenia Wielkanocne





oraz dla wszystkich czytelników bloga, stałych i okresowych

sobota, 7 kwietnia 2012

BGŻOptima zaczarowuje nas na święta


Takie niespodzianki lubimy i to bardzo. Kilka dni temu podałem ranking kont i wygrała go BGŻ Optima. Niestety oferta dotyczyła tylko oferty lokaty bezkarnej na 6.3%, która adresowana jest dla nowych klientów.

Teraz bank robi prawdziwą niespodziankę na święta. Dostajemy bowiem solidną podwyżkę oprocentowania konta oszczędnościowego z 4.6%, które trzeba to powiedzieć do ciekawych nie należało gdyż w rankingu biorę pod uwagę tylko te konta które przekraczają 5%, na aż 6,5%. To się chwali!

Oferta jest dość zakręcona, wyjaśnimy ją sobie dziś dokładnie, gdyż dla niektórych osób oferta może się okazać mało ciekawa, lub nawet nic nie znacząca. Kto więc może skorzystać z nowej promocji i na jakich warunkach?

piątek, 6 kwietnia 2012

Certyfikaty wydawane przez Amber Gold


Podstawowym problemem z którym boryka się inwestor w przypadku firmy Amber Gold jest bezpieczeństwo. W reklamach, które pojawiły się ostatnio w internecie jest kółko z napisem gwarancja bezpieczeństwa oraz rysunkiem klucza symbolizującego kontrolę czy raczej skrytkę depozytową o której mówi certyfikat.

Zapewnienia swoją drogą, ale w dalszym ciągu Amber Gold figuruje na liście KNF, który informuje że wymienione podmioty nie posiadają zezwolenia KNF na wykonywanie czynności bankowych, w szczególności na przyjmowanie wkładów pieniężnych w celu obciążania ich ryzykiem. Na liście tej pod numerem 5 widnieje wpis
5. Amber Gold Sp z o.o. z siedzibą w Gdańsku


Co zatem oznacza ów kluczyk? Jakie bezpieczeństwo zapewnia nam Amber Gold?  

czwartek, 5 kwietnia 2012

Nowa oferta lokat w złoto w Amber Gold


Pod koniec marca zaprezentowałem bardzo szczegółowo ofertę firmy Amber Gold. Kolejne artykuły dotyczyły lokat w różne metale szlachetne, które były w ofercie bursztynowego złota. Omówiłem zatem lokaty w złoto, lokaty w platynę oraz lokaty w srebro, po czym cykl artykułów zamknąłem rozważaniami o rynku złota, który spadł dość znacznie od zeszłego roku.

Tymczasem z początkiem kwietnia Amber Gold całkowicie zrewolucjonizował swoją ofertę. Przede wszystkim zniknęła z oferty lokata w srebro, która była zdecydowanie najmniej ciekawa a zysk, który oferowała można było łatwo osiągnąć inwestując choćby w najlepsze lokaty.

W ofercie pozostały teraz tylko dwa metale szlachetne złoto oraz platyna. I co więcej obie oferty uległy zdecydowanej poprawie. Jak to wygląda na dzień dzisiejszy?

środa, 4 kwietnia 2012

Ciekawe obligacje korporacyjne Admiral Boats


Po prezentacji najlepszych lokat i kont oraz po odkryciu brutalnej prawdy, że oto teraz kapitalizacja dzienna w większości przypadków staje się przekleństwem o czym pisałem tutaj powoduje, że ten rodzaj inwestowania staje się coraz bardziej nieatrakcyjny.

Trzeba to sobie powiedzieć wprost - obecne lokaty i konta nawet te najlepsze są przeciętne. Nie jest tragicznie jak w innych krajach, gdzie oprocentowanie lokat jest poniżej wskaźnika inflacji, ale prawdziwym oszczędzaniem nazwać tego nie sposób i to nawet przy kwotach rzędu stu tysięcy..

Nie ma się co łudzić. Banki nie wypełniły luki po antybelkach. Nie zaproponowały nic godnego uwagi. Warto więc samemu zadbać o lepszy zysk. Taki zysk o czym pisałem już nieraz przynoszą obligacje korporacyjne. Tu na szczęście pojawiają się naprawdę dobre oferty o jednej z nich powiemy sobie dziś.

wtorek, 3 kwietnia 2012

Ranking kont kwiecień 2012


Obok rankingu lokat można też sporządzić ranking kont oszczędnościowych. Różnica między kontami a lokatami jest taka, że w przypadku kont mamy możliwość dostępu do zdeponowanych środków w każdym momencie, natomiast w przypadku lokat musimy czekać do końca trwania umowy.

W przypadku lokat przyjęliśmy zasadę, że minimum jakie musi spełniać lokata by była brana pod uwagę wynosi 6,00 % brutto. Jej zerwanie skutkuje najczęściej utratą odsetek choć zdarzają się wyjątki które płacą na przykład odsetki co miesiąc.

W przypadku kont za minimum jakie musi takie konto spełniać przyjmujemy 5,50 % brutto. przy czym przyjmuję zasadę, że jeżeli lokata ma oprocentowanie dzienne i można ją zerwać w każdej chwili bez utraty odsetek, wówczas traktuję ją jako konto oszczędnościowe, dlatego tego typu lokata ma prawo znaleźć się w niniejszym rankingu.

poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Ranking lokat kwiecień 2012


Na niniejszym blogu nie opisuję już szczegółowo lokat jak to czyniłem do niedawna gdy w ofercie były dobre lokaty bez podatku Belki. Zostały one przeniesione na blog Finanse po godzinach. Raz w miesiącu będzie się jednak pojawiał tutaj aktualny ranking lokat. Wszelkie nowości godne uwagi a więc oferujące przynajmniej 6% będą opisywane na sąsiednim blogu.


W trakcie miesiąca pojawi się na pewno dużo promocyjnych lokat i zmienią one pozycje w rankingu.  Wystarczy policzyć  ile lokat omówiłem w marcu na blogu Finanse po godzinach. A wszystkie one są lokatami promocyjnymi i pojawiły się tylko na kilka dni po czym zastępowane były przez kolejne promocyjne lokaty.

Wniosek z tego prosty. Warto śledzić na bieżąco rynek i wyłapywać rodzynki. Prezentowane tutaj lokaty mogą służyć co najwyżej jako punkt wyjścia do porównywania nowych promocji. Chciałbym tutaj jednak zaznaczyć jedną ważną rzecz: od teraz lokaty z kapitalizacją dzienną są mniej atrakcyjne od lokat z kapitalizacją na koniec okresu! To bardzo ważna informacja o której dziś piszę w artykule Strzeż się kapitalizacji dziennej!

niedziela, 1 kwietnia 2012

Opłaty na potęgę czyli bankierzy zacierają łapki


Od wczoraj mamy już pierwszą opłatę za bezpłatne dotąd lokaty. Tak naprawdę to dopiero pierwsza kropla w morzu opłat, które powodują że pętla wydatków na oszczędzanie staje się jarzmem który zaczyna dorównywać kredytom. Bo takich opłat, które bez problemu można by anulować, mamy co niemiara.

Bankierzy zacierają łapki bo odnotowują właśnie rekordowe zyski i chwalą się tym 15,7 mld zysku netto za rok poprzedni. Nic dziwnego. Współczesne kredyty czy produkty oszczędnościowe lansowane na prawo i lewo mają wpisane w umowę tyle opłat, że to istne eldorado. A naiwny klient, mamiony podretuszowanymi przez speców od reklamy produktami, daje się złapać na wędkę.

Krytykuję na niniejszym blogu takie produkty jak IKE, Better future czy Gold tracker. Pokazałem w nich w jaki sposób marketingowo pokazuje się je jako doskonałe produkty skrojone specjalne na potrzeby klienta oraz jakie jest ich prawdziwe oblicze jeśli przestudiować je bliżej od podszewki.