Jak coś jest za darmo to można na tym zarobić

W zeszłym roku każdy miesiąc przynosił jakaś miłą niespodziankę. Nowy rok nie przyniósł w styczniu niestety żadnej. Co gorsza jak dotąd wydarzeniem miesiąca z mojego punktu widzenia jest niewątpliwie zmiana oferty Polbanku o której pisałem tutaj. Ogranicza ona w dużej mierze zdolności inwestorskie.

Ciekaw jestem ilu ludzi zdaje sobie sprawę co oznacza hasło Polak potrafi. Pomysłowość Polaka na zarobek nie zna granic, największe wrażenie robi jednak stwarzanie czegoś z niczego. Oferta Polbanku nadawała się do tego znakomicie.

W Kolporterze widnieje hasło Rachunki tu się opłaca. Zabawna jest implikacja tego hasła, która może nie być widoczna od razu dla każdego. Dla klienta ma ona oznaczać rachunki tu się opłaci uregulować, bo po prostu jest taniej niż na tradycyjnej poczcie. Był zresztą czas gdy sam płaciłem rachunki w jednym z prywatnych sklepów i cieszyłem się że jest taniej niż na poczcie.

Z drugiej strony z punktu widzenie sprytnego Polaka hasło to oznacza: tu się opłaca robić darmowy biznes. Wystarczy malutki pokoik i najprostszy laptop czy nawet netbook z dostępem do internetu i już możemy zarabiać. Wystarczy jedynie darmowe konto w dowolnym banku. No i klienci.

Rachunek za prąd, za gaz, za mieszkanie, za internet, rata kredytu. Przyjąć zlecenie możemy na wszystko i pobrać za to opłatę. A że przelewy są darmowe to można na tym zarobić . I to tym więcej im więcej jest klientów, a marża zysku na każdym wynosi 100%. Zadowolony klient wraca i płaci ponownie nowe rachunki.

Bardziej pomysłowi przedsiębiorcy mogli nawet przelewać wpłaty klientów na własne konto i na tym dodatkowo zarobić. Klienci płacą kiedy mają czas a nie kiedy upływa termin zapłaty. Jeżeli więc termin zapłaty jest na 19 a klient zapłaci piątego teoretycznie mamy 14 dni na przelanie na własne konto. Dla firmy i tak nie jest ważne czy pieniądze wpłyną dziś czy w ostatnim terminie. Klienta obchodzi zaś żeby nie było odsetek karnych.

Przy dużej ilości klientów płacących duże sumy zyski robią się już znaczne. I wszystko oczywiście zgodnie z prawem. Polbank dawał nieograniczone przelewy między kontami i takie tricki były dopuszczalne. A konto przynosiło pierwszy zysk już od wpłaty 39zł.

Odkąd Alior wprowadził swoje opłaty za zero biznes przestał być bardzo dochodowy. Teraz Polbank dobija spryciarzy wprowadzając opłatę za przelewy. Odtąd takie tricki już od lutego nie przejdą.

Według praw fizyki perpetuum mobile jest niemożliwe bo narusza drugie prawo termodynamiki. Ale Polak potrafi i dla niego ograniczeniem nie są prawa fizyki ale zupełnie inne prawa.