Lokujesz? - nie sprzedawaj tanio swojej skóry

Do tej pory pisząc o grupie Getin wymieniałem z reguły trzy banki: Getin, Open Online oraz Idea. Wiadomo jednak, że czołowy polski businessman Leszek Czarnecki jest właścicielem nie tylko tylko tych trzech banków. Do grupy należy przecież także Get Bank.

Że to niekwestionowani liderzy nie podlega dyskusji. Liczymy na to że opisywany wczoraj FM podejmie z nimi rywalizację. Get Bank wydaje się mieć dość dobrą ofertę. Ale czy warto mu sprzedać swoją skórę po obecnej stawce?

Podstawowa i naczelna zasada jest taka, że bank dla nowego klienta gotów jest podnieść oprocentowanie. Liczy bowiem na to, że raz zyskany klienta jest bezcenny bo w dłuższej perspektywie czasowej na nim zarobi. A ludzie z natury są leniwi i zwykle nie zmieniają banku. Lepiej więc na początek mu dopłacić a później z niego doić.

I tak dla przykładu Getin dla nowych klientów ma ofertę Lokaty na start którą można wykorzystać tylko jednorazowo a zawsze oprocentowana jest lepiej od innych.

Open online ma swoją lokatę z doradcą którą można wykorzystać tylko raz. Tak dobrze oprocentowanej lokaty nie będzie już więcej.

Idea działa miała niedawno Lokatę na dobry początek, która była lepiej oprocentowana lepiej od innych. Ja najpierw założyłem lokatę antyinflacyjną i jakby za karę będąc notowanym w bazie danych banku nie mogłem już skorzystać z tego dobrego początku.

Get Bank o którym dotąd nie pisałem w moich postach, obserwuję od samego początku. Oferta jest dość ciekawa, ale nie powalająca. Jak do tej pory nie było jednak jeszcze Lokaty dla nowego klienta (nie ma znaczenia czy nazwiemy je na start, na dobry początek czy na wzór meritum Pierwszej lokaty czy Lokaty powitalnej) oferującej lepsze oprocentowanie.

Nie chcąc sprzedawać tanio swojej skóry dla Meritum nie założyłem tam jak dotąd niczego o czym pisałem tutaj. Tym bardziej, że tą ofertę ma już na stałe. Spodziewam się, że prędzej czy później Get bank też wymyśli jakiś premiowany produkt powitalny na dobry początek czy pierwszej lokaty na lepszy start.

Próbowałem zasięgnąć informacji czy czasowe wypisanie się z banku coś da. Możemy bowiem np. wycofać wszystkie środki zamknąć wszystkie konta i lokaty i przejść do konkurencji. A po roku wrócić i być znów nowym klientem.

Niestety tak to nie działa. Jesteśmy już notowani w bazie danych i czasowa absencja nie zmieni tego faktu. A to oznacza, że raz wykorzystane superoferty niestety będą już dla nas niedostępne.

Jest jednak i na to rada. Możemy założyć lokatę na brata, siostrę czy żonę. Wtedy możemy korzystać z 10 oferowanych lokat po premiowanej stawce. Ale czy to zawsze jest możliwe?

Wniosek z tego wpisu jest jeden. Pamiętaj: twoje dane kosztują i bank za wpisanie ich do swojej bazy danych jest gotów ci dopłacić więc należy nimi rozporządzać z głową i nie sprzedawać tanio skóry.