czwartek, 2 lutego 2012

Co po belkach? Już są ciekawe alternatywy.

Jednym z najczęstszych pytań jakie dostaję od moich czytelników jest całkiem zrozumiałe pytanie co będzie po lokatach antybelkowych. Póki kura znosi złote jaja warto je zbierać czyli korzystać z lokat antybelkowych, szczególnie tych powyżej 6% netto z akumulacją odsetek przed datą 31 marca.

Niektórzy lubią jednak dmuchać na zimne i zamartwiać się zawczasu. Opcji jest kilka a mam nadzieję, że z czasem będzie się pojawiało ich coraz więcej. Jedna z nich pojawiła się dosłownie kilka dni temu. O możliwościach będę pewnie informował w marcu, dla niecierpliwych zaś jedną z takich możliwości omówimy dzisiaj. Cóż to zatem jest?


Mam na myśli obligacje bankowe. Getin serwuje nam w chwili obecnej obligacje których oprocentowane prognozowane jest w dniu dzisiejszym na 8,76%. Nie jest to jednak lokata, która gwarantuje oprocentowanie przez cały okres trwania. Jest to raczej rodzaj długoletniej lokaty, której oprocentowanie jest zmienne i oparte na zasadzie WIBOR + 3,75% p.p.

Jak więc to rozumieć? Co to oznacza i w jaki sposób się to prognozuje ?

WIBOR (Warsaw Interbank Offered Rate) to oprocentowanie pożyczek na polskim rynku bankowym. Innymi słowy to stopa procentowa po jakiej banki pożyczają sobie pieniądze. Jak wiadomo lokaty można zakładać na różne okresy i zwykle im jest to dłuższy okres tym większe jest to oprocentowanie. Podobnie jest ze stawkami WIBOR które ustalane są na okresy tygodnia (1W), miesiąca (1M), kwartału (3M), pół roku (6M) i roku (1Y).

25 stycznia czyli w dniu informacji stawka WIBOR za pół roku wynosiła 5,01

Do tej stawki należy teraz dodać 3,75 p.p. (punktu procentowego) otrzymujemy zatem 5,01 + 3,75 = 8,76% i tyle właśnie pokazywane jest na prospektach.

Stawka WIBOR jest stawką zmienną i ustalaną codziennie o godzinie 11.00 dlatego rzeczywiste oprocentowanie pierwszego okresu odsetkowego zostanie ustalone na podstawie WIBOR 6M z dnia przypadającego na trzy dni robocze przed rozpoczęciem danego Okresu Odsetkowego w rozumieniu Prospektu Emisyjnego.

Oferta jest na pewno ciekawsza od Zysku bez ryzyka o którym pisałem tutaj. Wadą jest dość długi okres trwania obligacji bo aż 6 lat, ale z drugiej strony mamy co pół roku możliwość wypłacania odsetek. Co więcej będzie możliwość odsprzedaży obligacji na rynku Catalyst. Szczegóły podam niebawem.

Skoro oprocentowanie jest zmienne a okres trwania obligacji jest tak długi, zerknijmy zatem na historyczne notowania, żeby mieć jako taki pogląd. W ciągu ostatnich 5 lat średnia wartość WIBOR wynosiła 4,95% czyli zarobilibyśmy jakieś 4,95% + 3,75% co daje nam 8,70%. A odsetki można by reinwestować. Jest to jakaś strategia która wydaje się lepsza od lokat.
źródło: Bankier.pl

Dla wielu może być zaporowa cena obligacji bo mimo że cena emisyjna jednej obligacji wynosi zaledwie 1000zł to minimalny zapis obejmuje 25 sztuk a więc musimy kupić 25 obligacji po 25 000 zł.

Obligacje można nabywać jeszcze przez blisko 2 tygodnia czyli do 15 lutego. Czy kupować. Wydaje mi się, że póki antybelki trwają a są kurą znoszącą złote jaja, należy z nich korzystać. Przynajmniej do końca lutego. Jeśłi jednak ktoś myśli już dziś o większym zysku powinien zainteresować się ofertą.

Znając Getin takie oferty będą się pewnie pojawiać w kolejnych odsłonach jak lokaty Magiczna Piątka, Rewolwerowa, Wspólna czy Na wyścigi. Pytanie jednak czy te nowe odsłony będą gorzej oprocentowane np. WIBOR + 3,00%?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz