Wczoraj
informowałem o dziwnym fakcie nakazywania bankom natychmiastowego
wypowiedzenia umowy z Amber Gold. Okazuje się, że nie tylko ta spółka
jest szykanowana. Omawiany wczoraj proceder dotyczący zakazu współpracy
banków skierowany jest nie tylko do gdańskiej firmy, ale także do
wszystkich firm znajdujących się na liście ostrzeżeń publicznych!
Banki zostały poinformowane, że współpraca z którymkolwiek z 16 podmiotów obecnych na czarnej liście KNF może mieć wpływ na poziom reputacji banku.
Informację taką podała Katarzyna Mazurkiewicz z biura prasowego KNF o czym można przeczytać na przykład tutaj. Banki o to zaczynają się coraz bardziej obawiać gdyż sektor bankowy nie
jest już postrzegany z taką estymą jak kiedyś. Głośny przypadek
Barclays bank manipulującym stopami kredytu mówi sam za siebie. Można o
tym przeczytać chociażby tutaj.
Co
więc dalej z Amber Gold? Co z raportem finansowym, który miał się
ukazać 2 tygodnie po publikacji skróconego bilansu finansowego, jak to
nazwała gdańska spółka a który prezentowałem tutaj? Okazało się że audytu, czyli oceny spółki w celu
upewnieniu się co do prawdziwości i rzetelności informacji, dokonuje
firma Global Audit Partner z Warszawy. Wyników pracy jeszcze nie ma gdyż nie skończyli jeszcze audytu.
Marcin Plichta zdradził na czym polegały początki Amber Gold
Żeby założyć Amber Gold, potrzebowaliśmy ok. 5 tys. zł.
Złoto - na
początku 5 kg - zostało kupione za pożyczone pieniądze. Jeden gram
kruszcu kosztował wówczas niespełna 90 zł. Najpierw kupiliśmy złoto,
które zaczęło
przynosić zyski, a dopiero potem zaczęliśmy przyjmować wpłaty od
klientów.
Teraz
gram kruszcu kosztuje około 200 zł a więc nieco ponad dwa razy tyle. I
praktycznie jak w każdym biznesie musiało upłynąć trochę czasu zanim
firma zaczęła przynosić zyski.
Pierwsi klienci pojawili się po ok. 9 miesiącach od rozpoczęcia
działalności. Firma stała się rentowna pod koniec 2010 r. Koniec 2009
r., cały 2010 r. i początek 2011 r. to był ciągły wzrost cen złota –
mówi Plichta. To, że moment na inwestycje w złoto, był dobry,
podpowiadali doradcy. – Rozmawialiśmy z ekspertami z polskich
uniwersytetów, którzy pomagali nam stworzyć biznesplan.
Ale ostatni kwartał roku 2011 oraz obecny 2012 nie jest już taki dobry na inwestycje w złoto. Przy taniejącym złocie firma musi pokrywać koszta z Funduszu Gwarancyjnego. Nikt jednak nie wie ile i czy w ogóle jeszcze coś jest w rezerwach funduszu AG. Zaś o niemałych wydatkach Amber Gold pisałem tutaj.
Szef
Amber Gold twierdzi, że zawsze może sprzedać złoto a wszystkie depozyty
które klienci u niego złożyli mają rzekomo pokrycie w złocie. Łukasz
Daszuta który jest adwokatem reprezentującym Amber Gold, twierdzi że kwity depozytowe zostały pokazane prokuraturze a złoto trzymane jest w depozytach bankowych oraz czterech skarbcach.
Sam
prezes Amber Gold rozważa już nową inwestycję gdyż zaczyna dostrzegać,
że obrót złotem nie tylko przestaje się opłacać ale nawet przynosi
straty przy gwarantowaniu kilkunastoprocentowego zysku.
Rok
temu na fali wielkiej popularności złota Amber Gold chwalił się, że
wypłaca klientom nawet do 27%! Taka hojność może być dla niego teraz
przekleństwem. Tym bardziej, że od Amber Gold odcinają się nie tylko banki ale także Mennica Polska. Jest to jedyny producent złota na terenie naszego kraju oraz największy jego dystrybutor.
Bardzo wymowna jest poniższa wypowiedź, którą można znaleźć tutaj:
Nie sprzedaliśmy tej firmie złota w związku z obawą o naszą markę - stwierdził Mariusz Przybylski, rzecznik Mennicy Polskiej.
Ciąg dalszy: Amber Gold mimo nagonki poszerza ofertę lokat
Piszesz, że: "Banki zostały poinformowane, że współpraca z którymkolwiek z 16 podmiotów obecnych na czarnej liście KNF może mieć wpływ na poziom reputacji banku." - żródło proszę. Takie na stronie KNF najlepiej. Albo innego podmiotu, który banki o czymś takim poinformował - bo z Twojej notki nie wynika jednoznacznie, kto to zrobił.
OdpowiedzUsuńObawiam się, że zarówno w tej notce, jak i w tej: "KNF psuje szyki Amber Gold" nadinterpretujesz. Z jednostkowego wypadku wypowiedzenia umowy przez Volkswagen robisz "nakazywanie bankom natychmiastowego wypowiedzenia umowy z Amber Gold". Nie mogę się z tym zgodzić, bo:
1. Mamy 1 (słownie jeden) wypadek domniemanego wypowiedzenia umowy. Informacja o tym jest na stronie Amber Gold. Masz jakieś ustosunkowanie się do tego przez KNF lub samego Volkswagena? Bo widzisz, tonący brzydko się chwyta i nie do końca wierzę w to, co Amber Gold umieszcza na swoich stronach.
2. Przyjmijmy, że wypowiedzenie jest faktyczne, a nie domniemane, i zajrzyjmy do tej informacji na stronie Amber Gold:
Wypowiedzenie zostaje dokonane na podstawie paragrafu 11 ustawy 4 umowy - widziałeś tę umowę? Wiesz, co tam jest? Dopiero dalej jest, że w związku z otrzymaną od KNF informacją o prowadzeniu przez spółkę Amber Gold Sp. Z o.o. działąlności z rażącym naruszeniem powszechnie obowiązujących przepisów prawa.
Czyli wypowiedzenie jest zgodne z zawartą wcześniej między stronami umową. Według tego, co mamy w wypowiedzeniu, od KNF przyszła informacja o naruszaniu przepisów przez Amber Gold, a nie nakaz wypowiedzenia umowy.
Wracając do cytatu z początku mojego komentarza:
"Banki zostały poinformowane, że współpraca z którymkolwiek z 16 podmiotów obecnych na czarnej liście KNF może mieć wpływ na poziom reputacji banku." - źródło! Chyba że zostały poinformowane przez Ciebie na tym blogu, to co innego, ale chyba nie to miałeś na myśli, prawda?
Zostało wysłane ogólne pismo do podmiotów nadzorowanych z sektora bankowego. Zwrócono w nim m.in. uwagę, że współpraca banków z podmiotami umieszczonymi w zakładce "Ostrzeżenia publiczne" na stronie internetowej KNF może mieć wpływ na poziom ryzyka reputacyjnego banku. Zgodnie z przepisami bank ma obowiązek uwzględniania ryzyka reputacji w swojej działalności - powiedziała nam Katarzyna Mazurkiewicz z biura prasowego KNF
UsuńWięcej... http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,12167716,Amber_Gold_sie_otwiera_i_atakuje_Komisje_Nadzoru_Finansowego.html?as=2&startsz=x#ixzz21dLD7Oez
Cytaty z konferencji prasowej są chyba wiarygodnym źródłem. Dorzucam swoją drobną uwagę w tej sprawie. Skoro, cytując zdania z podanego wyżej materiału "Volkswagen Bank napisał do Amber Gold wprost, że to efekt pisma z Komisji Nadzoru Finansowego" to autor bloga Polak Potrafi może z kolei pisać wprost o zjawiskach domniemanych nacisków ze strony KNF na banki współpracujące z Amber Gold. Czy te naciski faktycznie miały miejsce i na ile były silne, to już inna sprawa. Ale tym bardziej uważam, że należy w tej sprawie prowadzić jak najbardziej otwartą dyskusję, a nie zamykać usta każdemu wypowiadającemu się w tej sprawie.
UsuńOLT ma coraz większe problemy finansowe- kolejne banki wycofują się z finansowania tej spólki.........
OdpowiedzUsuńOLT zawiesza połączenia krajowe i szuka inwestora strategicznego..........
powiązxanie tej spólki z Amberem będzie dużym rozczarowaniem dla inwestorów Ambera!!
już dzisiaj pomyślałbym co dalej z moją lokatą w Amberze?
inwestorzy Ambera moim zdaniem cały czas finansują po części deficytowy biznes i sa skazani na porażkę.........
uważajcie może być dużo płaczu i zgrzytania zębami za kilka tygodni...........
Niestety wszystko na to wskazuje. Od dziś znikają loty za 99 zł...
Usuń