wtorek, 31 lipca 2012

Sprawa Amber Gold trafia do marszałka Sejmu


Sprawa Amber Gold nie tyle nie cichnie ile wręcz nabiera rozmachu. Na blogu pojawiają się codziennie zapytania "amber gold + data bieżąca". Data oczywiście zmienia się każdego dnia. Wydawało się, że więzi z OLT zostały nareszcie zerwane a spółka matka może wreszcie zająć się swoim modelem biznesem jakikolwiek on nie jest.

Tymczasem wczoraj gruchnęło wieścią, że sprawą zainteresowali się... posłowie. Okazało się, że trzej posłowie Prawa i Sprawiedliwość złożyli interpelację do marszałka Sejmu. Posłami interweniującymi są Beata Szydło, Adam Hoffman oraz Przemysław Wipler - taka informacja pojawiła się wczoraj w Gazecie Wyborczej.

Niniejszy blog nie zajmuje się polityką i nie ma takiego zamiaru, ale szeroko komentowana sprawa Amber Gold zawędrowała teraz niestety nieoczekiwanie do polskiego Białego Domu. Niemniej jednak według artykułu posłowie pytają premiera Donalda Tuska
Czy ABW informowała p. premiera o nieprawidłowościach w Amber Gold. Jeśli tak, to prosimy o podanie daty otrzymania informacji. (...) Czy p. premier podjął działania mające na celu wyjaśnienie nieprawidłowości w działalności Amber Gold. Jeśli tak, to prosimy o przedstawienie ich stadium zaawansowania i ewentualnych wyników.

ABW to skrót oznaczający Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Instytucja ta należy do służby specjalnej a jej zadaniem jest m.in. ochroną informacji niejawnych.

Źródło: abw.gov.pl


Na drugim froncie czyli w obozie linii lotniczych OLT szef, który w piątek ogłosił ich upadłość ma bardzo minorową minę. Nie jest mu w smak, że linie mają być zakupione za symboliczną złotówkę przez Air Berlin. Pieniądze maja oczywiście trafić do Amber Gold.

Ale Air Berlin nie jest jedynym kandydatem na zakup tanich linii lotniczych. Zainteresowani są także tajemniczy inwestorzy z Chin oraz USA ale Frankowski czyli szef OLT nie chce zdradzić ich nazwy. Sprawa ma zostać przesądzona już dziś.
 
Nie chciałbym być złym prorokiem ale w związku z faktem, że do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku trafiło wczoraj pierwsze zawiadomienie dotyczące możliwości popełnienia przestępstwa przez Amber Gold, na blogu Finanse po godzinach przedstawiam dziś aferę pierwszego polskiego parabanku BKO, który oferował kiedyś oprocentowanie w wysokości do 300%. Link tutaj.

Czy sprawa będzie mieć podobny finał jak afera Lecha Grobelnego? 

Ciąg dalszy: Powstaje zbiorowy pozew na Amber Gold

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz