Co nowego w najnowszym rankingu kont oszczędnościowych? Gdzie warto trzymać pieniądze na krótki bliżej nieokreślony okres, kiedy wiemy, że z lokaty skorzystać nie warto, gdyż trwają one za długo a my pieniędzy możemy potrzebować mniej więcej za 10, 20 lub więcej dni?
Na koncie ror też pieniędzy trzymać raczej nie warto, gdyż zdecydowana większość z nich nie oferuje ciekawego oprocentowania. Przykładem może być najlepsze konto ror na rynku w BGŻ, które oferuje 0% a więc w zasadzie nie oferuje nic. Z drugiej strony konto oszczędnościowe eskalacja w tym banku jest oprocentowane na 3,55% dla kwoty z przedziału 1000 - 30.000 zł.
Nie jest to oczywiście dużo ale nie mieć nic a 3,55% to jednak jest różnica więc warto jednak przelać środki na określony okres czasu na konto oszczędnościowe. Tutaj jednak omawiamy tylko top gdzie minimum to 5,50%. Jakie zatem są najlepsze konta na dzień dzisiejszy?
Oto zestawienie na wrzesień 2012:
1 Deutsche bank - db Konto Oszczędnościowe 8,10% (6,56%)
2 BGŻOptima - Konto BGŻOptima 5,80% (4,70%)
4 DnB Nord - Konto oszczędnościowe 5,50%(4,45%)
5 BNP Paribas - Konto WIĘCEJ Oszczędnościowe 5,50%
Lider
O Detsche bank pisałem już niejednokrotnie odsyłam zatem do osobnego artykułu. Tutaj jednak chciałbym zwrócić uwagę na poniższy dowód jak spada oprocentowanie przy przekroczeniu salda 10 tys. Zamiast dziennego zysku 2,22 teraz będziemy mieć już tylko 1,12 brutto.
Drastyczny spadek oprocentowania przy przekroczeniu salda 10.000 zł |
Wicelider
BGŻ Optima gwarantuje oprocentowanie 5,80% do końca roku. Tutaj denerwująca jest tylko możliwość przelewania środków tylko na jeden rachunek powiązany, ale za wielkim plusem jest brak ograniczenia co do ilości darmowych przelewów.
Zamykający podium
Na trzecim miejscu mamy teraz ING Bank Śląski. Ten bank poszedł dość oryginalną drogą.
- standardowo oferuje zaledwie 3,50% a więc kiepsko
- dodatkowe 2% oferuje tylko dla nowych środków
- kolejne 0,50% oferuje za przelewanie dodatkowego wynagrodzenia na konto ror.
Nie jest to jednak tak proste jak opisałem powyżej. Oferta jest tak zakręcona, że praktycznie wymaga osobnego dłuższego artykułu i jutro takowy się ukaże. Wystarczy spojrzeć na poniższy fragment siatki pułapek.
Bądź tu mądry |
Poza podium znalazły się DnB Nord oraz BNP Paribas. Trochę to niesprawiedliwe gdyż ING ma ruchome oprocentowanie w zależności od spełnienia licznych warunków dlatego każdy musi sobie sam przeliczyć, czy opłaci mu się jeszcze trzymać pieniądze w banku śląskim czy już nie.
Jedynym kontem, które nie wymaga założenia dodatkowo konta ror w danym banku jest będący na 4 miejscu DnB Nord. Teoretycznie to dobrze, w praktyce dość kłopotliwe gdyż w takim przypadku mamy utrudnienie w dostępie do naszych środków.
Zamykający ranking Paribas ma wiele wad. Jest to konto o kapitalizacji dziennej co oznacza stratę o czym pisałem tutaj oraz każe sobie płacić za przelewy zewnętrzne co w pozostałych bankach jest darmowe. Dodatkowo jest gwarantowane tylko do kwoty 15 tys i tylko przez pół roku.
Jak widać wybór kont nie jest łatwą sprawą a nieumiejętne korzystanie z nich np. dokonanie dwóch przelewów gdzie drugi i kolejne są płatne może nas narazić na straty. Tak jest w Deutsche bank gdzie tylko jeden przelew jest bezpłatny a drugi kosztuje aż 10 zł.
Ogólnie mówiąc, szału nie ma.
OdpowiedzUsuńNiestety, a szkoda.
UsuńAle zawsze coś, szkoda widzę, że zysk na poziomie 2 zł, teraz spadł. Sam szukam jakiegoś pewnego sposobu na pomnażanie środków, ale myślę, że to stanowczo za mało :/
OdpowiedzUsuńDo dbNET można wrzucić 9350zł i problem na rok z głowy.
OdpowiedzUsuńO ile nie skończy się promocja w dB i nie spadnie oprocentowanie...
OdpowiedzUsuńCzytam takie głupoty już od roku. To się przeleje środki na coś lepszego...
UsuńJak spadnie to ludzie odejdą i co wtedy? Bank powoli straci kapitał i koniec jego działania na plusie.
OdpowiedzUsuńCo do dbNet to sprawa jest prosta o czym pisał już @Marcin.
OdpowiedzUsuńNie wpłacamy na wstępie 10k tylko 9350zł i problem ze spadkiem oprocentowania z głowy, bez robienia przelewów których - o czym też należy pamiętać - mamy tylko JEDEN darmowy w miesiącu.
Dodatkowo jedna operacja w miesiącu kartą do RORa aby mieć go darmowy skoro jest już powiązany z tym oszczędnościowym. Operacja jest bez limitu kwoty więc to i tak jeden z bardziej łagodnych wymogów bezpłatnego RORa na rynku.
Ogólnie chodziło mi jednak bardziej o to:
"Przykładem może być najlepsze konto ror na rynku w BGŻ, które oferuje 0% a więc w zasadzie nie oferuje nic"
Nie wiem według czego traktujesz je za najlepszy ROR na rynku ale dodam tylko że np w Toyota Bank od ponad 5 lat ich ROR ma odsetki - na dzień dzisiejszy 2.75%.
Przelewy i wszystkie operacje oczywiście darmowe a opłata 2.50zł/mies, jednak zwracana zawsze jeśli dokonujesz obrotów bezgotówkowych w kwocie 1000zł/mies.
Jeśli robisz miesięczne transakcję na min 1000zł ROR masz całkowicie darmowy a do tego z 2.75% odsetek.
Z tego co piszesz wnioskuję, że masz konto w Toyota. Wszystko ładnie tylko wymóg 1000 zł jest zbyt restrykcyjny.
UsuńSą banki, które oferują wyższe oprocentowanie na ROR i nie mają wymogów płatności kartą, co najwyżej na ilość transakcji - zwykle 3. Więc jeżeli ktoś brałby pod uwagę oprocentowanie ror to wówczas o ile mi wiadomo Toyota stałaby na podium choć nie najwyższym.
BGŻ ma jednak coś czego nie oferują inni - solidna premia za przelew. Ale fakt konieczności dokonywania płatności za 300 zł od września spowodował, że konto to co prawda bardzo dużo straciło na atrakcyjności ale w mojej opinii w dalszym ciągu pozostaje niekwestionowanym liderem.
Widzę, że ma Pan konto w dbNET 8,10% Przy wizycie kuriera złożyłem 3 podpisy w kolejności: data z podpisem, data z podpisem, podpis. Nie brałem karty. I nie wiem co podpisałem pierwszym podpisem z datą. Czy Pan też składał 3 podpisy?
OdpowiedzUsuńOj trudne pytanie. Umowę podpisywałem w grudniu ubiegłego roku. W międzyczasie założyłem kilkanaście nowych kont w innych bankach więc raczej nie pamiętam o ile podpisów kurier prosił.
UsuńA czy aktywację WWW trzeba wykonać dzwoniąc do nich? Nie da się inaczej? Dla mnie to przymus doładowania na 5-10zł. Za 100dni kończy mi się numer będę prawdopodobnie znowu kombinować i brać starter za 5zł lub 0zł i mam pytanie czy da się tam gdzieś w opcjach po zalogowaniu zmienić numer telefonu w systemie transakcyjnym www czy też trzeba dzwonić jak np. w mabnku albo iść do placówki jak w AliorBanku?
UsuńW dbNET już spadło na 6%
OdpowiedzUsuńJest to uwzględnione w rankingu listopadowym dostępnym poniżej
Usuńhttp://polakcandwa.blogspot.com/2012/11/ranking-kont-oszczednosciowych-listopad.html
Tutaj masz ranking za wrzesień a wówczas było 8,10%