czwartek, 5 kwietnia 2012

Nowa oferta lokat w złoto w Amber Gold


Pod koniec marca zaprezentowałem bardzo szczegółowo ofertę firmy Amber Gold. Kolejne artykuły dotyczyły lokat w różne metale szlachetne, które były w ofercie bursztynowego złota. Omówiłem zatem lokaty w złoto, lokaty w platynę oraz lokaty w srebro, po czym cykl artykułów zamknąłem rozważaniami o rynku złota, który spadł dość znacznie od zeszłego roku.

Tymczasem z początkiem kwietnia Amber Gold całkowicie zrewolucjonizował swoją ofertę. Przede wszystkim zniknęła z oferty lokata w srebro, która była zdecydowanie najmniej ciekawa a zysk, który oferowała można było łatwo osiągnąć inwestując choćby w najlepsze lokaty.

W ofercie pozostały teraz tylko dwa metale szlachetne złoto oraz platyna. I co więcej obie oferty uległy zdecydowanej poprawie. Jak to wygląda na dzień dzisiejszy?


Do tej pory mieliśmy do dyspozycji trzy lokaty w złoto oprocentowane według zasady im dłużej tym wyższe oprocentowanie. Przy czym wahało się ono od 10% dla lokaty kwartalnej przez 12% dla półrocznej do 15% dla lokaty 3 letniej.  

W chwili obecnej oprocentowanie lokat kształtuje się następująco:


3 miesiące - 11,20% (lokata  plus)
6 miesięcy - 13,00 % (lokata  wyższy zysk)
36 miesięcy - 16,50% (lokata wyższy zysk)



Tak jak poprzednio możemy lokatę przedłużać, czyli lokatę plus może być lokatą 6 miesięczną przy jednokrotnym przedłużeniu, lokatą 9 miesięczną przy dwukrotnym itd. Jeżeli jednak planujemy przedłużać taką lokatę wydaje się to bezsensowne gdyż lepiej od razu zdecydować się na lokatę 6-miesięczną gdyż oferuje wyższy zysk co zresztą ujęte jest w nazwie.

Kilka słów o opcjach przedłużania. Lokata nie przedłuża się automatycznie tak jak ma to miejsce w banku. Zresztą w banku jeżeli skorzystamy z opcji odnawiania zawsze dzieje się to na niekorzystnych warunkach, gdyż lokata promocyjna zawsze odnawia się na zasadach standardowej. Innymi słowy oprocentowanie zawsze jest niższe.


W Amber Gold tak nie jest. Lokata w złoto odnowi się na takich samych warunkach jak poprzednio ale nie następuje to automatycznie. Zawsze trwa to dwa dni robocze. Czyli jeżeli lokata kończy nam się w poniedziałek odnowienie nastąpi w środę, ale jeśli skończy się w piątek to odnowi się dopiero we wtorek.  Dni wolnych od pracy nie liczymy.

Na kilka dni przed końcem umowy otrzymujemy telefon z zapytaniem co zrobić z odsetkami. Ja wybieram najczęściej opcję przelania odsetek na moje konto oraz przedłużenia tej samej kwoty. W takim przypadku po dwóch dniach od końca umowy otrzymuję przelew z odsetkami. 

Po dwóch dniach także zostaje założona lokata i nie otrzymuję przy tym potwierdzenia telefonicznego. Reguła jest taka że jeżeli kwota lokaty jest taka sama nie otrzymujemy żadnej informacji drogą telefoniczną o odnowieniu. 

Jeżeli jednak zaczynamy ufać firmie coraz bardziej bo zobaczyliśmy odsetki na koncie i chcielibyśmy zainwestować w nią więcej wówczas dopłacamy odpowiednia kwotę po czym jesteśmy informowani drogą telefoniczną, że środki wpłynęły i pracują dla nas.


Zdaniem firmy po zawarciu umowy stajemy się właścicielem kruszcu czyli w tym przypadku złota. Dzieje się to w ten sposób, że zawieramy umowę lokaty na określony okres i w tym okresie jesteśmy właścicielem wpłaconego kapitału w formie metalu szlachetnego.


Innymi słowy Amber Gold za nasze pieniądze kupuje złoto i trzyma je dla nas w domu składowym. A w zamian dostajemy certyfikat. 

O certyfikacie czyli co to jest i po co, porozmawiamy sobie w następnym poście.

Od powyższych zysków nie jest odprowadzany podatek Belki. A czy wie ktoś, że istnieje obecnie jeden jedyny bank, który dalej nie odprowadza podatku od odsetek? Piszę o tym dziś tutaj.

Ciąg dalszy: Certyfikaty wydawane przez Amber Gold






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz