Zarabianie poza etatem nie jest łatwą sprawą. Dla wielu jest to szukanie przysłowiowej igły w stogu siana, co jest czynnością wysoce zniechęcającą. Można jednak uciec się do sposobu - podpalić siano, potem zdobyć wykrywacz metalu i przeszukać popioły:)
Pierwszy sposób jest w zasadzie niewykonalny i w przypadku finansów jest podobny do gry w totolotka. Wierzymy ze szczęście przyjdzie do nas samo i skreślamy kilka liczb licząc na wygrana. To jak włożenie reki w stóg siana w nadziei ze akurat tam igła się zaplątała. Prawdopodobieństwo satysfakcji jest niestety bardzo nikłe.
Drugi sposób jest jak najbardziej wykonalny i zależny od wielu czynników – znajomości rynku, wykorzystywaniu okazji które się nadarzają a przede wszystkim na opracowaniu strategii oszczędzania czy inwestowania.
Niniejszy blog jest próbą podpowiedzi w jaki sposób wykorzystać okazje rynkowe, w jaki sposób budować swoje strategie. Chciałbym także przestrzec przed wieloma pułapkami które czyhają na nas ze strony rynku, gdyż liczne promocje obarczone są licznymi warunkami o których dowiadujemy się niestety na własnej skórze.
Zapraszam zatem do wymiany poglądów zgodnej z hasłem Polak potrafi, które jest zarazem tytułem mojego bloga. Narzekać można zawsze i wpisane jest w naturę ludzką, ale dopiero aktywne działanie pozwala coś z tym zrobić, pozwala rozpocząć przygodę związaną ze zwiększaniem własnych dochodów.
Ciąg dalszy: ...i szyć grubymi nićmi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz