poniedziałek, 23 lutego 2015

SKOK Wołomin - postępowanie upadłościowe czyli w Czeluściach Wielkiej Czarnej Dziury


W komentarzach pod licznymi artykułami na temat SKOK Wołomin, pojawiły się informacje o możliwości zgłaszania wierzytelności w postępowaniu upadłościowym. Wniosek jest do pobrania na stronie wołomina.


Postępowanie upadłościowe to kiepska sprawa.


Nie oszukujmy się, prawo polskie w tym miejscu napotyka na Wielką Czarną Dziurę. Najpierw karmi się wierzycieli obietnicami składania wniosków w odpowiednie ręce w odpowiednim terminie i podaje odpowiednie namiary.



Biedny delikwent pełen wiary w prawo upadłościowe, bo w prawo naprawcze nikt chyba tutaj nie wierzy, składa odpowiedni wniosek do Wielkiej Czarnej Dziury i na tym się kończy. Od tej pory zalega Jedna Wielka Cisza.

Schemat ten ma znamiona powtarzalności. Trudno tutaj nie odnieść się do sławetnej sprawy Amber Gold, bo w obu przypadkach KNF robił wszystko, żeby zamknąć niewygodną sprawę jak najszybciej. Gdańska spółka upadła jeszcze w wakacje 2012, a do dziś nikt jeszcze nic nie odzyskał, choć wnioski zostały wysłane ponad dwa lata temu.

Obie sprawy są niezwykle podobne. Tam wcale nie było gwarancji BFG, tutaj nie ma gwarancji BFG ponad kwotę sto tysięcy euro. Kasa Krajowa zaś umywa całkowicie ręce tłumacząc to... zmianą przepisów. Wierzyciele mogą więc tylko liczyć na masę upadłości, a ta sporządzana jest latami w Czeluściach Wielkiej Dziury. 

A jak mawiają fizycy - do Czarnej Dziury wpaść bardzo łatwo, zaś wydostać się jest rzeczą fizycznie niemożliwą. Wygląda na to, że na dzień dzisiejszy upadłość jest jednym wielkim biznesem, z którego korzyści czerpią różnej maści kancelarie prawne, sędziowie, syndycy a w skrajnych przypadkach nawet wróżki i ich wesoła kompania o czym była mowa w artykule Teraz zarabia się na Amber Gold.

Dla mnie ciekawsze są poczynania wrocławskich prawników, którzy przy dofinansowaniu ze środków Unii Europejskiej planują stworzyć specjalny wydział ochrony praw wierzycieli. Za wcześnie jeszcze by o tym mówić, ale na pewno przydałoby się coś takiego, dla wszystkich, których mami się obietnicami, w które mało kto wierzy.

16 komentarzy:

  1. Ustalmy fakty, teraz można składać nie "wniosek o postępowanie upadłościowe", ale można "zgłosić wierzytelność w postępowaniu upadłościowym". Czy jest szansa coś odzyskać? Może syndyk za 10 lat wyda z siebie jakiś komunikat, na wiele bym nie liczył. Tym bardziej, że także BFG będzie zgłaszał roszczenia do masy upadłości na równi z pozostałymi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za korektę. Sprawa jest tak beznadziejna, że to tylko słowa które praktycznie i tak nie mają wielkiego znaczenia, ale oczywiście w artykule powinny być nazwane po imieniu, jakkolwiek "fałszywe" to imię jest.

      Usuń
  2. Czy o zwrot składek członkowskich i udziałów należy ubiegać się wypełniając ten sam formularz?

    OdpowiedzUsuń
  3. Powtarzam - Czy o zwrot składek członkowskich i udziałów należy ubiegać się wypełniając ten sam formularz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak. O kazde roszczenie ktore masz wobec tego SKOK'u

      Usuń
    2. Czy mógłbyś podpowiedzieć w jaki sposób wypełnić ten wniosek jeśli miałem w sumie 21 udziałów. Niestety nie pamiętam ile udziałów jest do zwrotu i co jeszcze podlega zwrotowi.
      Z góry dzięki

      Usuń
    3. Jak można z głosić udziały jak nie ma sie żadnego dokumenty ze sie posiadało -?

      Usuń
    4. Posiadanych składek zgodnie ze statutem nie można odzyskać. Mówią o tym np. paragraf 14 ust. 4,

      Usuń
    5. Udziały są zwrotne, tyle tylko, że w obecnej sytuacji tylko z masy upadłościowej.

      Usuń
  4. Ja miałem udziałów 25 szt x 30 zł = 750 złotych drogą nie chodzi - to dla mnie honor aby obronić niepodległość finansową - bedę domagał zadosćuczynienia i odszkodowania za obraze - ze jako członek SKOK WOŁOMIN zostałem pomówiony ze należe do Zorganizowanej Grupy Przestepczej- SKANDAL

    OdpowiedzUsuń
  5. Napisanie zgłoszenia wierzytelności do sędziego komisarza jest dla normalnego człowieka progiem nie do pokonania sam tego nie zrobi może to zrobić tylko adwokat specjalizujący się w windykacji i prawie upadłości to są koszty a ile się dostanie to nikt nie wie tego ,ja osobiście to nawet nie wiem od czego zacząć czym innym się zajmuje i ten temat jest mi obcy ,mają dane wszystkich osób ,które mają nadwyżkę ponad limit BFG wiedzą ile kto miał pieniędzy ile kto stracił oni wszystko sami powinni załatwić to za nas i przysłać pieniądze na konto wskazane dla tych co spłacają kredyty i pożyczki w skok ton specjalnie otwarte są placówki skoku których utrzymanie kosztuje tak o nich zadbali a o nas to już nikt nie pamięta, co niektórzy na pewno dorobią się na naszej szkodzie ,To wszystko wygląda jak prywatny folwark bez żadnego wglądu osób zainteresowanych wszystko co się teraz dzieje z resztą pieniędzy jest przemilczane i jest cicho pewnie rozkradną albo sobie powypłacają jakieś premie duża suma to pewnie pójdzie na obsługę tych całych wierzytelności będą to przeciągać w nieskończoność jak najdłużej, za całą sytuację winie KNF to oni do tego doprowadzili wszystkie skoki podzielą ten sam los co Wołomin to tylko kwestia czasu ludzie wypłacajcie pieniądze ze skokuw bo je utracicie tak jak my z Wołomina .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. Czy ktoś z poszkodowanych wie jak wypełnić zgłoszenie wierzytelności? Ja czytam i nic nie rozumiem.

      Usuń
  6. Przy wykupie udziałów (więcej niż 1) na dowodzie wpłaty jest zapisane - "techniczne", nie ma więc żadnego dowodu, że takowe udziały posiadamy. Nie ma zatem jak zgłosić wierzytelności.

    OdpowiedzUsuń
  7. No to już wiadomo kto ukradł moje 100tyś. A teraz Komorowski z kolesiami oddadzą Polskę putinowi. A wy, którzy trzymacie swoje pieniądze w SKOKach szykujcie się na to że wszystko stracicie bo wam BFG już NIC nie wypłaci!

    OdpowiedzUsuń
  8. http://niezalezna.pl/65248-komorowski-i-wsi-fakty-daty-nazwiska-powiazania-prezentacja

    OdpowiedzUsuń
  9. czy jest teraz szansa na odzyskanie pieniędzy w postępowaniu upadłościowym?

    OdpowiedzUsuń