ZUS jako przynęta na potencjalnego klienta czyli doradcy pod ścianą

Sąd Najwyższy stwierdził jednoznacznie, że składki ZUS nie są własnością obywateli i nie podlegają przepisom o ochronie własności. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego, składki ZUS są jedynie daniną publicznoprawną, która nie podlega zwrotowi. W tym samym czasie, rząd robi wszystko, aby nasze  pieniądze zgromadzone w OFE przenieść do... ZUS.

Tak zaczyna się ostatni list z Open Finance. Zwykle lądują one w koszu ten jednak był ciekawszy od poprzednich - tym bardziej, że dalej robi się jeszcze ciekawiej.

Pan Edward H. osiągnął wiek emerytalny, jednak ZUS odmówił mu wypłaty emerytury. Odnowę ZUS uzasadnił faktem, iż Pan Edward wykazał łącznie tylko 16 lat okresów składkowych. Zgodnie zaś z przepisami, przyznanie emerytury uzależnione jest od spełnienia dwóch przesłanek:

• osiągnięcia wieku emerytalnego oraz
• istnienia okresu składkowego wynoszącego co najmniej 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn. 

Pomimo odprowadzania składek przez 16 lat, Pan Edward nie spełnił drugiej
przesłanki, w związku z czym, ZUS odmówił mu wypłaty emerytury. Zgodnie ze
stanowiskiem ZUS, pieniądze odprowadzane przez całe 16 lat do ZUS, całkowicie
przepadają i Panu Edwardowi nie przysługuje żadne świadczenie.

To są fakty powszechnie wiadome i pisano o tym dość dużo przy okazji afery Amber Gold. Wiele komentarzy podkreślało: ZUS jest piramidą finansową gorszą od bursztynowego złota a wykazuje to istotnie poniższa tabela.

Źródło: bankier.pl

Sprawa AG jest już nieaktualna bowiem firma przymusowo została zmuszona do upadku. Dziś nazwą Amber Gold straszy się niezdecydowanych i początkujących inwestorów wahających się czy zaufać nowej nieznanej firmie. Za to spawa ZUS jest jak najbardziej aktualna i dla osób, które nie mieszczą się w przedziale 20 (K) lub 25 lat (M), wypłata emerytury to nie lada problem. 

Wróćmy jednak do sedna czyli listu doradcy finansowego:) Tekst o ZUS jest bowiem przykrywką by znów nagabywać klienta. Zaczyna się tak:

Jakiś czas temu mieliśmy przyjemność spotkać się i porozmawiać o Twoich finansach. Nie zależnie od tego o czym rozmawialiśmy (kredyt/ oszczędności/ inwestycje/ ubezpieczenia) - najpewniej przynajmniej na chwilę zagaiłem o zabezpieczeniu finansowym Twojej przyszłości. Być może okazał się to dla Ciebie ważny temat i już sfinalizowaliśmy umowę zakładając dopasowany do Twoich potrzeb produkt finansowy, dzięki któremu możesz wygodnie odkładać pieniądze na „starość” a być może wolałeś skupić się na innych ważniejszych dla Ciebie w tamtym czasie sprawach.

Spotkanie było przymusowe przy okazji chęci założenia Lokaty z doradcą na 7,50%. Lokaty w liczbie 10 sztuk założyłem, ale oczywiście żadnej umowy nie sfinalizowaliśmy, chociaż całej litanii maili oraz ofert nie było końca, a większość z nich poddałem krytyce na niniejszym blogu.

Za to Open Finance zwolnił 270 ludzi za znacznie niższą sprzedaż kredytów hipotecznych w ostatnim kwartale 2012 o czym więcej tutaj. Jak widać pod doradcami pali się grunt pod nogami i teraz zamiast nachalnego oferowania Better Future i innych polepszaczy przyszłości teraz jako przynęty używają ZUS.

Nowa przynęta jest lepsza trzeba to przyznać ale w niczym nie zmienia beznadziejnej oferty Open Finance. I w ramach powtórki z rozrywki od czasu do czasu weźmiemy tutaj sobie na warsztat kolejne produkty typu Gold Tracker, które oferowano mi przy ostatniej wizycie ponad rok temu podczas zakupu obligacji Getin.