Popularna
niegdyś rządowa ,,promocja” dopłat do odsetek od kredytów mieszkaniowych – Rodzina
na Swoim, znikła razem z końcem 2012 roku zmniejszając dynamikę udzielania
kredytów. Rok 2013 upłynął pod znakiem spekulacji na temat nowego kształtu programu,
który miał zastąpić dotychczasowy RnS. Dziś mamy 2014 rok, nowy program o
nazwie Mieszkania dla Młodych (MdM), obecny w ofertach polskich banków powoli
zyskuje na popularności. Co można zyskać, jakie banki udzielają i czy się
opłaca? Przeczytaj i sprawdź, czy MdM będzie kluczem do Twojego własnego M.
Z MdM łatwiej o mieszkanie
Podobnie jak w przypadku Rodziny na Swoim, tak i programowi Mieszkania dla Młodych przyświeca jedna idea – ułatwić zakup pierwszego mieszkania przez młode osoby. Najważniejsze założenia MdM:
Z MdM łatwiej o mieszkanie
Podobnie jak w przypadku Rodziny na Swoim, tak i programowi Mieszkania dla Młodych przyświeca jedna idea – ułatwić zakup pierwszego mieszkania przez młode osoby. Najważniejsze założenia MdM:
- program prowadzony będzie w latach od 2014 do 2018 roku,
- dofinansowanie dotyczy wkładu własnego w formie ,,jednorazowego dodatku” przy wypłacie kredytu mieszkaniowego (można zyskać nawet do 15 % wartości nieruchomości oraz dodatkowo 5 % wcześniejszej spłaty kredytu),
- wiek kredytobiorcy nie może przekroczyć 35 lat (w przypadku małżeństw znaczenie ma wiek młodszego kredytobiorcy),
- dopłaty obejmują wyłącznie nieruchomości z rynku pierwotnego,
- przyszły kredytobiorca MdM nie może posiadać (w przeszłości i obecnie) własności lokalu mieszkaniowego,
- do kredytu mogą przystąpić członkowie najbliższej rodziny nabywcy mieszkania, dla zwiększenia zdolności kredytowej.
Więcej
o warunkach i zasadach MdM dowiesz się tutaj.
Dość rygorystycznym ograniczeniem w ramach MdM jest rodzaj mieszkań i domów, których zakup może zostać skredytowany z wkładem własnym od rządu. Jedynie nieruchomości z rynku pierwotnego, a więc kolokwialnie ujmując ,,nieużywane” lokale mogą wziąć udział w programie. Ustawodawca, poprzez rynek pierwotny rozumie nieruchomość po raz pierwszy zasiedloną przez nabywcę, zazwyczaj są to mieszkania sprzedawane w stanie deweloperskim. Ograniczenia dotyczą również limitów użytkowych:
Dość rygorystycznym ograniczeniem w ramach MdM jest rodzaj mieszkań i domów, których zakup może zostać skredytowany z wkładem własnym od rządu. Jedynie nieruchomości z rynku pierwotnego, a więc kolokwialnie ujmując ,,nieużywane” lokale mogą wziąć udział w programie. Ustawodawca, poprzez rynek pierwotny rozumie nieruchomość po raz pierwszy zasiedloną przez nabywcę, zazwyczaj są to mieszkania sprzedawane w stanie deweloperskim. Ograniczenia dotyczą również limitów użytkowych:
- mieszkania o powierzchni użytkowej do 75 m2 (dla rodzin z trojgiem dzieci do 85 m2)
- dom jednorodzinny do 100 m2 (dla rodzin wychowujących minimum 3 dzieci do 110 m2)
Oferty nieruchomości z Twojej miejscowości, które mogą stanowić podstawę dofinansowania w ramach MdM z łatwością wyszukasz poprzez niniejszą stronę:
Kolejny warunek, który może ograniczyć wsparcie w ramach mieszkania dla młodych dotyczy samego kredytu, którego kwota musi stanowić minimum połowę ceny należnej za zakup lokalu, natomiast okres spłaty powinien obejmować minimum 15 lat. Kredyt oczywiście wyłącznie w polskiej walucie i na zakup nieruchomości na terenie Rzeczypospolitej.
Warto również wspomnieć o pewnej furtce, która nie wyklucza z udziału w MdM osób, którym obecnie przysługuje spółdzielcze prawo do lokalu mieszkaniowego lub jest najemcą lokalu mieszkaniowego. W takim przypadku, aby zakwalifikować się do kredytu z dopłatą, nabywca musi zobowiązać się do rozwiązania umowy najmu lub zrzeczenia się spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokum na rzecz spółdzielni mieszkaniowej tego lokalu w terminem od 6 miesięcy do dnia zawarcia umowy o ustanowieniu lub przeniesieniu własności mieszkania.
Gdzie MdM się opłaca?
Program pomocowy w nabyciu pierwszego mieszkania prowadzony jest przez Bank Gospodarstwa Krajowego we współpracy z Ministerstwem Infrastruktury i Rozwoju. Banki komercyjne, które oferują kredyty hipoteczne z rządową dopłatą musza uprzednio podpisać umowę z BGK. Obecnie 7 banków podpisało umowę, a jedynie tylko trzy zaprezentowały swoją ofertę klientom indywidualnym.
Wybór najkorzystniejszej oferty kredytu mieszkaniowego nie jest łatwym wyborem. Każdy bank stosuje inne zasady, oferuje różny poziom marży, inaczej liczy zdolność kredytową. Aby uprościć proces wyboru najlepszego kredytu, warto jest skorzystać z kalkulatora kredytowego MdM. Dzięki kalkulatorowi w kilka chwil poznasz opcjonalne parametry oferty poszczególnych banków, tj. wysokość raty, wysokość dofinansowania, limit, prowizję i koszt ubezpieczeń.
Dobry wpis!
OdpowiedzUsuńTrzeba też pamiętać o jednej ważnej rzeczy (i pewnie interesującej czytelników bloga) - mieszkania na kredyt z programu MdM nie można wynajmować!
Odpada więc kupno mieszkania z kredytem na preferencyjnych warunkach, aby potem zarabiać na jego wynajmie.
M
Program słaby, nie można wynajmować, to pikuś, odsetki od kredytu są większe niż dla kredytu bez tego programu. Nie reklamuj na blogu takiego dziadostwa, program dla developerów, widać jak pieknie zadziałało lobby ;).
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc liczyłem na to, że w tym artykule znajdę coś więcej niż na oficjalnej stronie MdM. Może ciekawsza dyskusja rozwinie się w komentarzach. Rzeczywiście warunki, które trzeba spełnić aby się dostać, wyglądają absurdalnie. Np. w mojej Bydgoszczy limit to 4439.60 zł/m kw. - niełatwo tu znaleźć nowe mieszkanie w takiej cenie.
OdpowiedzUsuńAnonimowy z 15.02 - mógłbyś podać jakieś konkrety? Skoro nawet polcan "reklamuje" na blogu takie "dziadostwo", to najwidoczniej ludzie nie są świadomi i pewnie chętnie byśmy się dowiedzieli. W tej chwili wyszedł ci niemerytoryczny hejt.
OdpowiedzUsuńTen program jest taki dobry, jakoś mi się nie wydaje.
OdpowiedzUsuńOj ludzie jaki hejt, dobrze pisze. poczytajce, np. tutaj http://www.nieruchomosci-i-kredyty.pl/2014/03/kredyt-hipoteczny-mieszkanie-dla-modych.html Nie reklamujcie już tak słabego programu i to na blogu, który powinien być dla ludzi, a nie banków.
OdpowiedzUsuńMoże i program nie jest idealny tak jak to uważają komentujący, ale chyba dobrze, że w ogóle jest. Nie da się zadowolić wszystkich mieszkańców Polski, ale jednak w dwóch pierwszych miesiącach zostało zaakceptowanych wiele wniosków na łączną kwotę ok 60 mln zł. Oznacza to, że jednak gdzieś są mieszkania i ludzie spełniający opisane w artykule warunki.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tym, że program jest słaby, został on przecież na szybko wprowadzony, żeby było coś po Rodzinie na swoim. Wczoraj przeczytałem ciekawą rzecz, a mianowicie w Warszawie podobno można całkiem ładnie ominąć wspomniane limity. Umowa jest rozbijana na dwie - umowę deweloperską z określonym limitem i umowę na dodatkowe prace budowlane w tym lokalu. Sprytne rozwiązanie, ciekawe czy stanie się to powszechną praktyką.
OdpowiedzUsuńJak już wspomniano w komentarzach - rzeczywiście limity cenowe nie są zbyt wysokie, ale niedawno uległy podwyższeniu, więc to dobra wiadomość. Moim zdaniem MdM to dobry program, który z pewnością pomoże wielu Polakom w kupnie swojego pierwszego domu bądź mieszkania na rynku pierwotnym.
OdpowiedzUsuńDobra reklama, ale dziwną rzeczą jest że znajomej jak wyliczali kredyty to tańszy był zwykły niż ten z programu.
OdpowiedzUsuńAle jak ktoś wspomniał już we wcześniejszym komentarzu, ważne że jest i oby komuś się przydał. :)